Acer Aspire S7 – super smukły notebook, który niedawno oficjalnie zadebiutował na polskim rynku – jest powszechnie uznawany za jedną z ciekawszych propozycji w segmencie ultrabooków. I pozycji tej nie zawdzięcza reklamie, w której wystąpiła seksowna Megan Fox (gwiazda serii Transformer), ale przede wszystkim bardzo mocnej specyfikacji i nietypowemu wzornictwu. Aby przybliżyć Wam możliwości tej ciekawej maszyny, postanowiliśmy zaprezentować Wam 6 powodów, dla których warto rozważyć zakup modelu Acer Aspire S7-391.
1. Smukła sylwetka i nieduża waga
Mając zaledwie 11,9 mm grubości, 13,3-calowy Aspire S7 jest zdecydowanie jednym z najsmuklejszych notebooków na rynku. Smuklejszy niż tablet, notatnik A4 czy folder z dokumentami, komputer bez trudu zmieści się w każdej aktówce i torbie.
Co bardzo ważne, za niedużymi gabarytami idzie równie mała waga – 1,3 kg – co czyni maszynę ekstremalnie poręczną w transporcie. Docenią to zwłaszcza osoby często podróżujące, dobrze znające wartość każdego centymetra sześciennego i każdego wolnego kilograma w bagażu podręcznym.
2. Aluminiowa obudowa i szkło ochronne
Jedną z wyjątkowych cech konstrukcyjnych notebooka S7-391 jest połączenie wytrzymałego aluminium i mocnego szkła Gorilla Glass – ta nietuzinkowa kombinacja sprawia, że obudowa maszyny jest nie tylko szczególnie odporna na zarysowania i uszkodzenia, ale również łatwa w czyszczeniu.
Pomijając praktyczny aspekt wykorzystanych materiałów, warto zwrócić uwagę na samo wzornictwo – nietypowe, drapieżne, a jednocześnie bardzo eleganckie. Nie bez powodu najnowsza „siódemka” to jeden z tych komputerów, które podobają się zarówno paniom, jak i panom – bez względu na wiek i zawód. To również jeden z nielicznych przykładów na to, że można z powodzeniem stworzyć komputer mobilny ładniejszy, niż seria MacBook Air.
3. Wydajny procesor i szybki dysk SSD
Są na rynku komputery wydajne, są też maszyny ultra przenośne. Nieczęsto jednak zdarza się, by w jednym urządzeniu obie te cechy z powodzeniem udało się zamknąć. S7-391 jest dobrym wyjątkiem od tej reguły. Jak na ultrabooka z prawdziwego zdarzenia przystało, bazuje na mocnym, 2-rdzeniowym, mobilnym procesorze i7-3517U o taktowaniu 1.90 GHz, z najnowszej generacji Intel Core Ivy Bridge.
CPU – uzupełniany przez 4 GB pamięci RAM na kościach DDR3 – współpracuje z szybkim dyskiem SSD o pojemności 128 GB. Nośnik nie może co prawda zaoferować pokaźnych ilości wolnego miejsca, ale w zamian za to znacznie usprawnia pracę systemu operacyjnego – przekłada się to nie tylko na wysokie noty w benchmarkach (co przeciętnego użytkownika mało interesuje), ale również na praktyczne aspekty pracy z komputerem.
Wydajny procesor i szybki dysk pozwalają maszynie sprawnie radzić sobie z takimi zadaniami, jak edycja i obróbka filmów lub zdjęć, czy konwersja materiałów multimedialnych pomiędzy różnymi formatami. Dla przykładu, przetworzenie ponad 2 minutowego (2,19 s) klipu wideo z Full HD do HD, zajmuje maszynie Acera zaledwie 65 sekund! Jeżeli więc zastanawiacie się, czy S7 „pociągnie” Photoshopa, Sony Vegas czy AutoCAD-a, odpowiedź może być tylko jedna – nie tylko „pociągnie”, ale też zapewni Wam komfortową pracę z tymi programami.
4. Dotykowy ekran o wysokiej rozdzielczości
Jeżeli należycie do grona osób, którym podobają się multimedialne tablety, ale jednocześnie potrzebujecie pełnej funkcjonalności mobilnego komputera, S7-391 przypadnie Wam do gustu. Sprzęt wyposażono w dobrze skalibrowany panel dotykowy, który obsługuje multi-dotyk i świetnie uzupełnia klasyczny zestaw gładzik + klawiatura. Warto też dodać, że wbrew obiegowej opinii, od chwili premiery Windows 8 dotykowy ekran bywa naprawdę przydatnym narzędziem, znacznie przyspieszającym nawigację po systemowych zakamarkach.
Nie sposób nie wspomnieć również o parametrach wyświetlacza. Projektanci Acera zdecydowali się w modelu S7-391 wykorzystać ekran o przekątnej równej 13,3″ i wysokiej rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli, która pozwala w pełni docenić możliwości trybu Full HD. A to jeszcze nie koniec niespodzianek, bo sprzęt pochwalić można także za przyzwoite kąty widzenia i wysoką jasność. Czego chcieć więcej? Może tylko matowej powłoki, której w tym komputerze niestety zabrakło.
5. Windows 8
Najnowsza odsłona najpopularniejszego na świecie systemu operacyjnego ma równie wielu zwolenników, co przeciwników. Windows 8 to system bardzo funkcjonalny, ale aby w pełni docenić jego możliwości, niezbędny jest ekran dotykowy – obsługa interfejsu opartego o ModernUI wyłącznie z pomocą myszki i klawiatury bywa kłopotliwa.
Na szczęście dla potencjalnych nabywców, S7-391 wyposażony został w panel dotykowy, który umożliwia płynną nawigację po „kafelkach” – przydaje się to zwłaszcza podczas najprostszych, ale często wykonywanych czynności – przeglądania sieci, zdjęć i klipów multimedialnych.
Czy warto rozważać zakup sprzętu z Windows 8, będąc przyzwyczajonym do poprzednich wersji OS-u? Zdecydowanie tak. Choć „ósemka” cierpi jeszcze na kilka chorób wieku dziecięcego (mamy nadzieję, że większość z nich wyeliminuje pierwszy Service Pack), to dzięki uproszczeniu wielu czynności jest łatwa w obsłudze, i to bez względu na stopień naszej komputerowej wiedzy. Plus, jest obecnie najmocniejszym produktem w ofercie Microsoftu (kierowanym do indywidualnych użytkowników), a zatem możemy się spodziewać wieloletniego wsparcia technicznego ze strony giganta z Redmond.
6. Podświetlana klawiatura
Choć Acer Aspire S7 nie ma klawiszy podświetlanych diodami LED, to dzięki technologii elektroluminescencyjnego podświetlenia, klawiatura komputera pozostaje czytelna nawet przy gorszym oświetleniu. Warto też wspomnieć o tym, że jedną z zalet tego rozwiązania jest automatyczne dostosowanie natężenia blasku, do oświetlenia otoczenia, co zapewni nam wysoki komfort pracy – docenicie to zwłaszcza, gdy często zdarza się Wam pracować w nocy.
Ceny Acer Aspire S7-391
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jestem użytkownikiem tego sprzętu od prawie roku i powiem tak: oprócz wszystkich zachwalanych w opisie funkcji co potwierdzam, ma również wady. Jedna z nich bardzo , ale to bardzo denerwującą jest brak możliwości pisania polskich znaków tak jak w większości laptopów poprzez wciśnięcie i przytrzymanie prawego klawisza Alt. Tutaj należy jednocześnie wcisnąć lewy przycisk CTRL + Alt + litera i to nieraz włączają się jakieś nie potrzebne okna. Oprócz tego bardzo często podwaja mi jakąś literę tzn. zamiast jednej pisze dwie. Przez to że klawisze są podświetlane to zanim wyczują ciemność w półmroku ich nie widać. Szkoda, bo za tą cenę oczekuje się perfekcji.
– Nie jest prawdą komentarz o polskich znakach, a raczej nie jest on aktualny. Acer bardzo szybko rozwiązał ten problem, w dwojaki sposób:
1. można było odesłać komputer, gdzie podmieniano klawiatury na takie z ALT-em
2. po aktualizacji biosu klawisz z prawej strony pomiędzy spacją a DEL odpowiada za funkcje ALT-a i żadne kombinacje z CTRL-em nie są potrzebne.
– zdanie dot. podświetlenia jest zupełnie niezrozumiałe. Prostą kombinacją FN+ „U” lub „I” można zmieniać stopień podświetlenia, oraz je wyłączyć
– z minusów od siebie dodałbym zaś dwie sprawy
-> bardzo głośny system chłodzenia, włączający się często bez powodu
-> licha jakość pokrycia ekranu, w który 'wtapiają' się cząsteczki brudu oraz pojawiają się przetarcia od klawiatury
Obecnie używka do dorwania za +/- tysiące jest naprawdę rozsądnym wyborem 😉
Cena zabija wszystko i nie warto kupować tak drogo bo się szybko starzeje ten sprzęt
Tylko kto to kupi za taką cenę 🙁