Czy mały, 11,6-calowy laptop z czterordzeniowym procesorem AMD i dotykowym ekranem IPS ma szansę na sukces? Oczywiście – między innymi dlatego, że jego cena w pełni odzwierciedla możliwości i ładny design, na który Acer zwraca coraz większą uwagę. Sprawdźmy, jak w praktyce radzi sobie Apire V5-122P.
Skrótem, czyli wideorecenzja Acer Aspire V5-122P
Budowa i jakość wykonania
Prosty, nowoczesny laptop dla każdego
Już od dawna nie można narzekać na wygląd komputerów tajwańskiego producenta. Kilka lat temu firma postanowiła przejść małą rewolucję i wyjść z szufladki „wytwórcy tanich ntoebooków”, proponując nie tylko sprzęty niskobudżetowe, ale też takie, które zadowolą nawet największego estetę.
Nie inaczej jest tutaj: mierzący 21,2 x 289 x 206 mm i ważący ok. 1,38 kg notebook jest świetnie skonstruowany i niedoświadczonemu użytkownikowi może wydawać się, że to urządzenie zbudowane z aluminium. Co ciekawe, Acer tak dobrze potrafi imitować metal, że dopiero po kilku minutach zorientujemy się, że mamy do czynienia z wysokiej jakości plastikiem z charakterystyczną, szczotkowaną powierzchnią. Wykorzystanie teoretycznie lżejszego i tańszego materiału nie skutkuje jednak ubytkiem w sztywności czy wspomnianej wyżej jakości całego produktu.
Bardzo fajnie rozwiązano też sprawę zawiasów podtrzymujących ekran; nie jest to Ezel, ale w dalszym ciągu mamy możliwość znacznego odchylenia wyświetlacza – w dodatku niezależnie od ułożenia nie mamy do czynienia ze stratą stabilności. Laptop jest też dobrze wyważony, dzięki czemu nie przewróci się, nawet, gdy ekran będzie maksymalnie odchylony.
Na przedniej ściance nie znajdziemy żadnych portów czy slotów. Dopiero po lewej stronie widoczne są, kolejno, Kensington lock, USB 3.0, dedykowany port Acera i czytnik kart SD. Z prawej, z kolei, producent umiejscowił przycisk włączania, gniazdo słuchawkowe i mikrofonowe, gniazdo USB 2.0 i gniazdo zasilacza. Tylny panel pozostał pusty.
Akumulator
Przeciętnie
Trzykomorowy, litowo-jonowy akumulator o pojemności 30 Wh nie jest jednostką rekordową, ale nieźle radził sobie w naszych testach wytrzymałościowych. Wszystkie procedury przeprowadzaliśmy na jasności ekranu ustawionej na 120 cd/m2.
Osobom pragnącym wydłużyć czas pracy na baterii polecamy zmniejszenie jasności ekranu i wyłączenie panelu dotykowego. Pełne naładowanie akumulatora ze stanu 7% do 99% trwało ok. trzech godzin.
Temperatura / hałas / wyposażenie
Na kolanach możesz trzymać spokojnie
System kanalików wentylacyjnych bardzo dobrze radzi sobie z odprowadzaniem ciepła; wentylator kreci się na pełnych obrotach, co na szczęście nie ma widocznego przełożenia na zwiększający się hałas (ok. 35 dB przy maksymalnym obciążeniu). Ogromnym plusem jest fakt chłodnej obudowy w najważniejszych dla użytkownika miejscach, a więc w sporej części dolnej klapy i tam, gdzie trzymamy dłonie w trakcie pisania. Rezultat? Wygodne, komfortowe korzystanie z V5-122P. Przy maksymalnym obciążeniu rdzenie procesora nagrzewały się do 76 stopni C. Skuteczna redukcja temperatury nie pozwoliła przekroczyć granicy 80 stopni Celsjusza, co jest niezłym wynikiem w sprzęcie tej klasy.
Dysk twardy o pojemności 500 gigabajtów, sygnowany logo Toshiby, oferuje prędkość obrotu talerzy równą 5400 RPM; jego wydajność określamy przy pomocy benchmarku CrystalDiskMark.
Stereofoniczne, zintegrowane głośniki umiejscowiono na spodzie obudowy. Ich głośność wystarczy do udźwiękowienia średniej wielkości pokoju, a biorąc pod uwagę wymiary samego sprzętu, jakość odtwarzanej muzyki jest całkiem w porządku. Oczywiście nie należy oczekiwać bogatych niskich tonów, które – jak to bywa w przypadku laptopów – są niemiłosiernie spłaszczone, pozbawione głębi. Na plus zapisać należy z kolei niezłe odwzorowanie tonów wysokich; nawet bardziej piskliwy wokal nie będzie tu skrzeczał.
Sprzęt pracuje pod kontrolą Windows 8. Tradycyjnie, Acer oddaje w nasze ręce kilka preinstalowanych programów – Amazon Kindle, Zinio i Next Issue, Skype, Acer Cloud czy Acer Clear.fi. Poza komputerem, w pudełku znajdziemy zasilacz i standardową papierologię.
Ekran / klawiatura / gładzik
Dotykowy IPS z rozdzielczością 1366 x 768
Podobnie jak w R7, tak i tutaj mamy do czynienia z panelem sygnowanym logo AU Optronics. Inna jest jednak rozdzielczość ekranu, wynosząca równo 1366 x 768 pikseli przy 13,3-calowej przekątnej. Przestrzeń robocza nie jest tym samym rewelacyjna, ale też na V5-122P trzeba patrzeć jak na sprzęt z wycofanej niedawno kategorii netbooków – to laptop do codziennego, mobilnego użytku, mający służyć do podstawowych zadań. Wspomniana wyżej ilość pikseli w zupełności do tego wystarczy.
Z racji na obecność technologii In-Plane Switching, właściciele Aspire V5-122P mogą cieszyć się z dobrego odwzorowania kolorów i szerokich kątów widzenia, zupełnie nieporównywalnych z laptopami w podobnym progu cenowym, ale opartymi na matrycach TN. Ekran jest też dotykowy, dlatego też koniecznością było zastosowanie błyszczącej powłoki.
Jedynym minusem monitora jest jego relatywnie niska jasność, średnio utrzymująca się ledwo powyżej 200 cd/m2. To za mało, jak na komfortowe użytkowanie w terenie, choć mamy tu też do czynienia z nienajgorszą równomiernością podświetlenia (12,9%), przez co obraz będzie podobnej jasności w każdym fragmencie.
Na uwagę zasługuje dobry kontrast, świetne czerni i szarości, choć już z niebieskim monitor może mieć drobny problem. Nie będzie to nic odczuwalnego przy standardowym użytkowaniu; kalibrator sygnalizował jednak lekkie odejście od normy.
Miękka, podświetlana klawiatura z krótkim skokiem
O ile w ostatniej nowości Acera, Aspire R7, mieliśmy do czynienia z twardym, krótkim skokiem, tak tutaj diametralnie zmieniła się ta pierwsza właściwość. Klawisze w Aspire V5 są wygodne, ale i sprawiają wrażenie delikatnych; nie utrudnia to jednak sporządzania dłuższych tekstów. Cała recenzja powstaje właśnie na tym laptopie, co jest chyba najlepszym dowodem na potwierdzenie tej tezy. Podświetlenie klawiatury jest równomierne, czytelne i nie przeszkadza w pracy po zmroku.
Touchpad jest niewielki, choć – na szczęście – pozbawiony wydzielonych przycisków fizycznych, które w moim mniemaniu tylko ujęłyby komputerowi urody. W dalszym ciągu możemy oczywiście klikać, intuicyjnie naciskając po lewej bądź prawej stronie wydzielonej powierzchni. Gładzik oferuje bardzo głębokie odbicie i wsparcie dla przewijania przy pomocy dwóch palców. Od strony programowej, funkcjonalnościami zarządza kontrolka dostarczona przez firmę Synaptics.
Wydajność
Niskonapięciowy procesor od AMD
Acer zdecydował się powierzyć kwestię wydajności AMD, które dostarczyło zarówno procesor, jak i układ graficzny. Jak się zresztą domyślacie, właśnie dlatego Aspire V5 nie może być ultrabookiem, przynajmniej według standardów Intela. Tak czy inaczej, mamy tu do czynienia z czterordzeniowym A6-1450 z generacji Temash, który nie jest demonem prędkości (bazowo: 1 GHz). Ten mobilny SoC został wprowadzony jeszcze w tym roku, a jego wydajność można określać jako zbliżoną do i3-380UM – będzie to więc maszyna odpowiednia do multimediów czy pracy biurowej. Bardziej wymagające oprogramowanie może już dla tego układu stanowić problem. Nie inaczej jest też ze zintegrowanym Radeonem HD 8250, który mimo tego, że brzmi dobrze, to rewolucyjnej wydajności nie zaoferuje. W trybie Turbo (400 MHz) dorówna on zintegrowanym GPU od Intela – ale tak czy inaczej można zapomnieć o skomplikowanych grach. Jaka jest zatem największa zaleta układu AMD? Bardzo niskie zapotrzebowanie energetyczne. Całość wspomaga 6 GB RAM.
Sprawdźmy, jak całość radzi sobie w praktyce.
1. Multimedia
W trakcie testów sprawdzaliśmy pliki multimedialne o następującej charakterystyce:
- mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
- mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
- mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
- mkv, 720p, h264, 3mbps, vorbis, napisy;
- mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
- mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts;
- mts, 1080p, h264, 12mbps;
- mkv, 1080p, h264, 40mbps.
- mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak płynności);
- mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak płynności);
- mov, 4K (3840×2160), component YCbCr, 1,9gbps (brak płynności).
Aspire V5-122P nie ma problemu z uruchamianiem multimediów w Full HD, nawet tych o dużej przepustowości. Jedynym, problematycznym dla niego materiałem są filmy zapisane w jakości 4K.
2. Wydajność w pracy
3. Wydajność w grach
Podsumowanie, ocena i opinia
IPS i kompaktowa, ładna forma warte swojej ceny
Bilans jest prosty – jeśli szukasz komputera do gier, nie interesuj się V5-122P. Jeśli natomiast potrzebujesz maszyny do pisania z dobrym wyświetlaczem, podstawową wydajnością, ekranem dotykowym i przyzwoitym czasem działania na baterii, możesz nowego Aspire brać w ciemno. Jego jedynym, wyraźnym minusem jest dość słabe podświetlenie monitora, które może na dłuższą metę uniemożliwiać pracę w otwartym terenie, natomiast dla osób zakochanych w kawiarniach będzie to świetny wybór.
Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- WYGLĄD / JAKOŚĆ WYKONANIA8
- WYPOSAŻENIE7
- CZAS PRACY NA JEDNYM ŁADOWANIU6
- MOBILNOŚĆ8
- TEMPERATURA / HAŁAS6
- EKRAN8
- KLAWIATURA / TOUCHPAD8
- WYDAJNOŚĆ W GRACH3
- WYDAJNOŚĆ W APLIKACJACH6
ZALETY
|
WADY
|
Alternatywne propozycje
Szukając sprzętu podobnej klasy, co V5-122P, zerknąć możecie na starszy, pozbawiony panelu dotykowego model V5-171 – nieduży i lekki komputer mobilny, wyposażony w wyświetlacz o przekątnej równej 11,6″ i procesor Intela drugiej generacji. Inna opcją jest zakup słabszego pod względem wydajności tabletu Iconia Tab W510, bazującego na procesorze Intel Atom Z2760 i oferowanego z fizyczną klawiaturą w zestawie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Starsze gry ogarnie ale teraz i tablety ogarniają starsze gry. No i jak to często w takich recenzjach, ciężko się doszukać ceny a ta w cenowarce to około 1800zł. Natomiast 3 godziny działania i 3 ładowania to moim zdaniem skutecznie zniechęci każdego bo tego typu sprzęt jest kupowany jako urządzenie mobilne, czyli docelowo musi sporo wytrzymać z dala od „wodopoju” a ten Acer za bardzo pod tym względem nie rozpieszcza. Stare krypy sprzed 2 lat miały takie osiągi. Ba, były nawet taki tuzy jak Nokia Booklet czy Acer TimelineX (całkiem mocny sprzęt) które średnio dawały 6 godzin a w porywach i 8. Zatem tutaj nie ma ani dobrych osiągów (mocne podzespoły uzasadniałyby krótkie czasy działania) ani opcji długiej pracy. Czyli właściwie jest to urządzenie tak jakby „do niczego”. Dotykowy ekran moim zdaniem nie wystarczy. ;]
Janie dobrze mówisz i dzięki za poradę już go miałem kupować.