Wydawać by się w mogło, że w świecie najmniejszych komputerów mobilnych nic więcej nie da się już wymyślić. Ot stworzyć zwykłego netbooka, banalna sprawa. Nie każdemu producentowi udaje się to bezbłędnie. Wiele z najbardziej znanych firm błądzi po omacku szukając idealnej receptury. A przecież proporcje są bardzo proste – żywotność baterii w 2/3 i solidna konstrukcja w 1/3. Jeżeli któryś ze współczesnych mini-laptopów powstał właśnie z takiego przepisu to niewątpliwie Acer Aspire One D527. Malucha tego można kupić na polskim rynku za mniej niż 1000 zł, co wydaje się być niezwykle kuszącą ceną.
Acer Aspire One D257 został już na wszelkie możliwe sposoby przetestowany zarówno przez polskie, jak i zagraniczne redakcje z branży IT. W poniższej recenzji postanowiliśmy zebrać same najważniejsze fakty o netbooku.
Acer Aspire One D257 – cena
Acer Aspire One D257 – specyfikacja
Acer Aspire One D257 to netbook opaty na platformie Pine Trail, więc cudów nie ma co się po nim spodziewać. Komputer ma 10.1-calowy ekran pracujący w rozdzielczości 1024 x 600 pikseli i w najszerzej rozpowszechnionej w naszym kraju wersji jest napędzany przez dwurdzeniowy procesor Intel Atom N570 o taktowaniu 1.6 GHz. W zestawie znajdziemy także 1 GB pamięci RAM (z możliwością dwukrotnej rozbudowy), dysk twardy o pojemności 250 GB oraz zintegrowaną kartę graficzną Intel GMA 3150. Sprzęt jest niezwykle kompaktowy i poręczny, ale ma wszystkie podstawowe porty komunikacyjne (w tym D-Sub, Ethernet i 3 porty USB 2.0). Na pokładzie nie zabrakło również miejsca dla WiFi, czytnika kart pamięci i preinstalowanego Windowsa 7 Starter. Maluch powinien być odpowiedni do podstawowych zadań domowych, choć brak złącza HDMI czy Bluetootha w standardzie może dla niektórych użytkowników być poważnym minusem. Warto jednak nadmienić, że Bluetooth w niektórych egzemplarzach jest obecny.
Wygląd
Pod względem wyglądu Aspire One D257 jest niemal identyczny z innymi netbookami z portfolio Acera, w tym także testowany przez nas niedawno modelem Aspire One 722. Jedyną zauważalną różnicą jest 10-calowa obudowa – całość sprawia wrażenie optycznie mniejszej. Podobnie jest z klawiaturą, która wydaje się być nieco ciaśniej upakowana na niewielkiej powierzchni przeznaczonej na cały pulpit roboczy.
Sprzęt jest dostępny w kilku podstawowych wersjach kolorystycznych – czarnej, zielonej, czerwonej oraz niebieskiej. Obudowa komputera wykonana została z błyszczącego plastiku, który nie zbiera uciążliwie odcisków palców. Nie brudzi się intensywnie, a ponadto na klapie ekranu ma oryginalne „żłobienie” imitujące kręgi powstające na wodzie.
Wszystkie elementy bryły dobrze do siebie spasowano, a zawiasy przytrzymujące wyświetlacz, mimo iż drobne i sprawiające wrażenie rachitycznych, dobrze wywiązują się ze swojej roli. Do konstrukcji netbooka nie można mieć większych zastrzeżeń, zwłaszcza że wygodnie leży w dłoni.
Klawiatura i touchpad
Klawiatura zamontowana w D257 jest identyczna jak w większym, wspominanym już modelu 722. Komputer ma wyspową klawiaturę o dużych, płaskich i cechujących się twardym skokiem przyciskach. Oczywiście, wszystkie płytki zostały tak bardzo ściśnięte, że czasami chciałoby się znaleźć po bokach klawiatury nieco więcej przestrzeni. Póki się rozmarzymy, przypomnijmy sobie, że D257 to 10-calowy netbook, w którym każdy milimetr obudowy musiał zostać maksymalnie zagospodarowany.
Na urządzeniu pisze się przyjemnie, choć nie sposób uniknąć częstych błędów. Przyciski znajdują się w niewielkich odległościach od siebie, a strzałki zostały wręcz wepchnięte we wnętrze bloku centralnego. Jest to coś, do czego niewątpliwie można się przyzwyczaić.
Centralnie pod Spacją umieszczony został duży i wygodny touchpad. Nawigacja przy jego użyciu jest przyjemna, a przełożenie gestów na ruch kursora na ekranie jest precyzyjne. Pod przestrzenią roboczą zamontowana została podłużna belka imitująca działanie klasycznej myszy.
Ekran
Acer Aspire One D257 zaopatrzony został w 10.1-calowy ekran pracujący z natywną rozdzielczością 1024 x 600 pikseli. Panel ten reprezentuje typową klasę średnią, choć w takim mini-laptopie na lepszy wyświetlacz po prostu nie było zapotrzebowania. Szkoda jednak, że producent nie pokusił się o montaż ekranu o matowej powierzchni – wtedy możliwe byłoby korzystanie z urządzenia nie tylko w zamkniętych pomieszczeniach.
Wszystkie podstawowe parametry wyświetlacza są niezłe. Zarówno podświetlenie matrycy, jak i jej kontrast i odwzorowanie kolorów stoją na zadowalającym poziomie. Kąty widzenia także zasługują na słowa pochwały. Krótko mówiąc – jak na sprzęt za 1000 zł jest naprawdę dobrze.
Bateria i wydajność
Komputer wyposażony został w baterię o pojemności 4400 mAh, która w zależności od trybu użytkowania, pozwoli na od 4 do 8 godzin autonomicznej pracy. Maksymalny wynik uzyskamy, gdy wyłączymy moduł sieci bezprzewodowej i przy niskim obciążeniu procesora, będziemy edytować dokumenty tekstowe. Kiedy uruchomimy WiFi i sprzęt będziemy katować dziesiątkami pootwieranych w przeglądarce internetowej zakładek lub odtwarzaniem materiałów wideo, netbook padnie po blisko 4.5 godzinach. Przyzwoity rezultat, choć do rekordzisty mu daleko.
Acer Aspire One D257 w opisywanej wersji korzysta z dwurdzeniowego procesora Intel Atom N570 z zegarem 1.66 GHz. TDP tego układu oscyluje w granicach 8.5 W, co bardzo dobrze sprawdza się w najmniejszych komputerach mobilnych. Dzięki temu możliwe jest zachowanie odpowiedniego balansu między żywotnością baterii z solidną wydajnością systemu. Netbook w teście benchmarkiem PCMark Vantage osiągnął 1629 pkt., co przekłada się także na komfort pracy na maluchu. Aplikacje internetowe oraz podstawowe programy nie dostają zadyszki, a całość bardzo dobrze się uzupełnia. Zintegrowana karta graficzna nie ma także większych problemów z materiałami w w jakości HD.
Komentarz ManiaKa
Acer Aspire One D257 to świetny netbook skierowany do wszystkich konsumentów, którzy poszukują taniego i poręcznego partnera do długich wojaży. Sprzęt nie zajmie dużo miejsca w torbie podróżnej, a na dodatek pozwoli na wszelaką podstawową aktywność sieciową. Jeżeli testowany niedawno przez nas model Aspire One 722 okazał się dla Was za duży to D257 będzie w sam raz.
Ceny Acer Aspire One D257
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Polecam zainstalować na nim Linuxa Lubuntu ze środowiskiem LXDE. Komputer znacznie przyspiesza. System jest praktycznie bezobsługowy i nadaje się dla laików.
A co z plytom.głowna? Produkcji China? Jakie inne modele Acera bądź innych notebooków mają taką samą płyte ? Bo nie wieże że tylko ten d257
ja kupilem taki sprzet z przymusu bo padl mi hp,jestem zadowolony .brak tutaj cd,ale jak na malucha da sie to przezyc.zaplacilem 220f,to okolo 1000 zl .naprawde super zabawka.
Hmm… na rynku można znaleźć urządzenia w podobnej konfiguracji z dużo korzystniejszą ceną ;]
Nie jest za duży 🙂 Ciekawa propozycja. Jak to ujal Pan Redaktor w sam raz „do dlugich wojaży” 🙂 No i jak w testach ladnie sie prezentuje…