- « Poprzedni
- 1/5
- Następny »
Acer – w przeciwieństwie do ASUSa czy MSI – nie posiada w swojej ofercie laptopów stricte gamingowych. Także Aspire V15 Nitro Black Edition oficjalnie nie jest zaliczany do tego szacownego grona. Zamiast tego, tajwański producent pozycjonuje swoją maszynę jako sprzęt dla wymagających profesjonalistów – dlatego pośród dostępnych konfiguracji znajdziemy modele z dyskami SSD, szybkimi procesorami oraz ekranami 4K. Ale na pokładzie Nitro jest również grafika NVIDIA GeForce GTX 860M – co za tym idzie, sprzęt na pewno znajdzie się na celowniku niejednego mobilnego gracza. Czy słusznie? Sprawdziliśmy.
Acer Aspire VN7-591G
od: 2.999 zł »Specyfikacja Acer Aspire V15 Nitro Black Edition (2014)
| Dane podstawowe | |
| Model | Aspire V15 Nitro Black Edition (2014) |
| Rok premiery | 2014 |
| Kategoria laptopa | Gamingowy |
| Wymiary | 390 x 258 x 23.9 mm |
| Waga | 2.4 kg |
| Rodzaj materiałów | plastik |
| Ekran | |
| Typ | IPS 15.6'', matowa powłoka, rozdzielczość 3840x2160, 282 ppi |
| Kluczowe podzespoły | |
| Procesor | Intel Core i5-4210H Haswell 2.9 GHz (2 rdzenie, TDP 47 W) |
| GPU | Intel HD Graphics 4600 + NVIDIA GeForce GTX 860M |
| RAM | 8 GB DDR3 800 MHz (maksymalnie 16 GB) |
| Dysk | HDD 1000 GB |
| Napęd optyczny | brak |
| Bateria | 4605 mAh |
| System operacyjny | |
| System operacyjny | Windows 8.1 |
| Łączność, komunikacja i wyjścia | |
| Porty | 3 x USB3, 1 x LAN, 1 x HDMI, wyjście audio: combo (mikrofon / słuchawkowe) |
| WiFi | 802.11a/b/g/n (2,4 GHz i 5 GHz) Atheros AR5BWB222 |
| Bluetooth | 4.0 |
| Obsługa kart pamięci | TAK, SD |
| Kamera | wideo HD Ready (1280x720), 30 kl./s. |
BUDOWA / JAKOŚĆ WYKONANIA
Acer od dłuższego czasu konsekwentnie „odchudza” produkowane laptopy. Aspire V15 Nitro Black Edition nie jest wyjątkiem. W efekcie, pomimo wydajnych podzespołów i masywnie wyglądających kanałów chłodzących, testowanemu laptopowi bliżej do kompaktowych urządzeń serii V5 i V7, niż do orientowanego na graczy modelu V3.
Mierzący 390 x 258 x 23.9 mm i ważący 2,4 kg laptop sprawia wrażenie smuklejszego, niż wskazują na to jego gabaryty. Pomimo niemal 24 mm grubości, notebook nie sprawia wrażenia grubego – to zasługa profilowanych wcięć na bokach, które „wyszczuplają” sylwetkę Nitro, a jednocześnie nadają maszynie drapieżny wygląd.
Wykona w większości z tworzywa sztucznego, obudowa utrzyma jest w stonowanej, ciemnej kolorystyce (powłoka jest matowa). Jedynym wyjątkiem jest przemyślany system kanałów wentylacyjnych, ulokowany w tylnej części konstrukcji – ten element wykończono srebrnym, błyszczącym lakierem, a wykorzystany stop aluminium świetnie komponuje się z resztą materiałów. Pokrywę powleczono cienką warstwą gumy i ozdobiono wzorem złożonym z równoległych linii – taka faktura zdecydowanie ułatwia utrzymanie laptopa w czystości, a przy okazji pasuje do stylistyki przyjętej przez tajwańskich projektantów.
Pulpit roboczy jest jednolity – wykonany w całości z tworzywa sztucznego i wykończony w ciemnej, matowej kolorystyce (podobnie, jak ramka okalająca ekran). Klawiatura kryje się w specjalnie profilowanej niszy, przyciski gładzika ukryto pod płytką dotykową. Skromne wzornictwo podkreśla obecność tylko jednego (poza klawiaturą) przycisku – włącznika – oraz dwa, ładnie wkomponowane w obudowę logotypy: oznaczenie serii Black Edition na touchpadzie oraz Dolby Home Theater nad blokiem klawiszy. W górnej części tylnej listwy, w miejscu widocznym zarówno przy otwartej, jak i zamkniętej klapie, wygrawerowano napis Aspire V Nitro – prezentuje się świetnie i podkreśla wyjątkowy charakter maszyny.
Tył laptopa to dobrze dobrany zestaw elementów metalowych i plastikowych. Starannie spasowano skrajnie osadzone, mocne zawiasy i system kanałów wentylacyjnych. Całość oparto na sztywnym szkielecie, dzięki czemu obudowa nie trzeszczy i nie ugina się pod naciskiem. Wyjątkiem jest tylko pokrywa, która z racji swojej niedużej grubości jest podatna na wyginanie.
Spodnia część laptopa jest w pełni zamknięta. Oznacza to, że nie znajdziemy tutaj ani pokrywy serwisowej, ani wyjmowalnego akumulatora. Do podzespołów notebooka dostać się można wyłącznie po kompletnym rozebraniu obudowy – górną część korpusu maszyny można ściągnąć (uważając na taśmy montażowe i śruby), odsłaniając tym samym komorę dysku, akumulatora, wentylatorów oraz modułu łączności.
Poziom zabezpieczenia wnętrzności laptopa przed ingerencją użytkownika określiłbym jako wysoki – dla osoby zorientowanej w temacie nie będzie to specjalnie trudne, amatorzy natomiast będą mieli problemy nawet z wymianą dysku czy kości RAM.
Zestaw portów – jak na 15,6-calowa maszynę – nie jest specjalnie rozbudowany. Lewy bok laptopa pozostał w większości niezagospodarowany (ulokowano tam wyłącznie gniazdo blokady Kensingtona), na prawym zaś znajdziemy trzy złącza USB w standardzie 3.0, gniazdo zasilania, porty HDMI i 3,5 mm audio (combo mikrofon + słuchawki) oraz częściowo osłonięte złącze LAN. Porty rozmieszczono sensownie – nawet przy podłączeniu wszystkich możliwych kabli pozostaje wystarczająco dużo miejsca, by swobodnie operować myszką lub oprzeć dłoń.
Pokrywa wspiera się na dwóch solidnych zawiasach – stawiają one mocny opór, co z jednej strony utrudnia podniesienie klapy jedną dłonią (bez uprzedniego przytrzymania pulpitu roboczego), z drugiej niemal całkowicie wyklucza chybotanie ekranu.
Podsumowując, projekt Aspire V15 Nitro Black Edition uznać można swobodnie za udany. Zarówno pod względem wzornictwa, jak i warstwy typowo użytkowej, ciężko maszynie Acera wytknąć większe wady. To notebook, który przypadnie do gustu niemal każdemu – wizualnie stonowany, ale zdecydowanie nie nudny; elegancki, ale jednocześnie na tyle „drapieżny”, by trafić w gusta graczy. Duży plus dla tajwańskiego giganta.
AKUMULATOR
Rozpisaliśmy się o zaletach, czas wytknąć pierwsze niedociągnięcia. O zasilanie laptopa z daleka od gniazdka z prądem dba zabudowany akumulator litowo-jonowy o pojemności 4605 mAh. Ogniwo można wymienić, ale wyłącznie po rozebraniu obudowy notebooka.
4605 mAh nie jest może wartością wyjątkowo wysoką, ale przy standardowym zestawie podzespołów spokojnie laptopa „utrzyma przy życiu” przez kilka dobrych godzin, co też potwierdzają opublikowane w sieci testy Aspire V15 Nitro w innych, niż nasza konfiguracjach. Problem w tym, że edycji wyposażonej w ekran 4K standardową nazwać nie można – i to niestety przekłada się na wydajność baterii.
Przeprowadziliśmy dwa zestawy testów. W pierwszym, tradycyjnie sprawdziliśmy zachowanie maszyny w kilku maniaKalnych scenariuszach.
Jako materiał uzupełniający, zrobiliśmy również pomiary czasu pracy na jednym ładowaniu w trzech scenariuszach przygotowanych przez specjalistów z Futuremark (benchmark PCMark w najnowszej, ósmej odsłonie). Są to odpowiednio Work (najmniej wymagający – przeglądanie sieci, praca z dokumentami), Home (średnio wymagający – przeglądanie sieci, praca ze zdjęciami, komunikacja on-line) i Creative (najbardziej wymagający – obróbka zdjęć i filmów, kompresowanie plików, wideo konferencje).
Wszystkie testy – standardowo – przeprowadziliśmy przy luminacji zredukowanej do 120 cd/m2, a więc grubo poniżej maksymalnej siły podświetlenia Aspire V15 Nitro Black Edition. Wyniki nie napawają entuzjazmem. W przeciwieństwie do kuzynów wyposażonych w wyświetlacze Full HD, edycja 4K wyróżnia się (na minus) sporym zapotrzebowaniem na energię. W efekcie, nie możecie liczyć na więcej, niż 2-3 godziny pracy z daleka od gniazdka – chyba, że uaktywnicie wszystkie możliwe tryby oszczędzenia energii (unikając sytuacji, w których aktywny stanie się GPU GeForce) i będziecie rozsądnie dysponować zasobami mocy laptopa.
- « Poprzedni
- 1/5
- Następny »
Spis treści
- Budowa / Akumulator
- Temperatura / Wyposażenie
- Klawiatura / Ekran
Ceny Acer Aspire VN7-591G
Acer Aspire VN7-591G
od: 2.999 zł »Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: Aspire V, Laptopy, Testy Tagi: dobry laptop, laptop dla gracza, laptop z ekranem 4K, laptop z matowym ekranem, notebook biznesowy, notebook do firmy Podobne: laptop dla gracza, laptop z ekranem 4K, laptop z matowym ekranem, notebook biznesowy, notebook do firmy, dobry laptop Produkty: Acer Aspire VN7-591G |
O ile wcześniej opisałem sprzęt w pozytywach, prócz małych drobiazgów, które okazały się błahostkami to…. Po dwóch latach użytkowania mogę z czystym sumieniem napisać: NIE POLECAM !!! Po liku miesiącach padł jeden z wentylatorów, wysyłka do serwisu. Tuż przed upływem dwóch lat, drugi raz padł wentylator, w klawiszu C podczas naciskania słychać jakby rozwarstwienie folii. Wyłamanie osłony zawiasu, przy otwieraniu zahacza o wewnętrzną stronę obudowy. Wysłałem do serwisu. Stwierdzono: Za szybko otwierałem klapę pokrywy co spowodowało wyłamanie osłony (to nie żart, info z serwisu). Wentylator wymienili na nowy. Przy klawiaturze stwierdzili, że akurat tylko w obrębie klawisza C klawiatura została zalana i wdało się zaśniedzenie i rdza. Zbieg okoliczności, tylko C 🙂 Poprosiłem o ekspertyzę. Wysłano mi zdjęcia, na których nic nie było. Kiedy zgłosiłem ten fakt, że nic nie widać, serwis stwierdził, że serwisant musiał to wyczyścić. Naciąganie klienta ? Serwis wymyślił, że muszą wymienić płytę główną i całą obudowę ekranu. Koszt zakupu dwa lata temu to 4999, koszt obecny to około 4200 i teraz UWAGA: wycena naprawy: 5700 zł, po dwóch latach użytkowania. PARANOJA !!!!! Ot cała polityka Acer Polska. Wyleczyli mnie z ich produktów na wiele lat, przez swoje chore podejście.
Witam, mam wersję VN7-591G z 8 GB RAM i drugim dyskiem SSD (pod M.2) Full HD, nie miałem żadnych problemów z działaniem laptopa, jedyne co zauważyłem to po aktualizacji do Win 10 (zaraz jak tylko nowy OS się pojawił) zdarzały się dziwne jazdy z grafiką i procesorem jak spadki wydajności i artefakty, jednak po jakimś czasie wszystko ustało, ostatnio zrobiłem czystą instalacje Win 10 i jest nawet lepiej (czyżby aktualizacja zostawiała jakieś śmieci?), ogólnie laptop na solidną 4+, gdyby był aluminiowy to była by 5 ale cóż, za tą kasę raczej lepszego wyboru nie ma jeśli patrzeć na wydajność, wygląd i cenę.
Plusy:
+ cena (~4.2k na dzień 11 czerwca 2015)
+ wygląd
+ wydajność
+ dobra wydajność akumulatora (jak na laptop gamingowy)
+ najlepsze głośniki w laptopie jakie kiedykolwiek słyszałem, czysty i głośny dźwięk, porównując z innymi laptopami, jedynie MacBook Pro 2015 mógł jakoś konkurować (jest to nie tylko moja opinia ale również wszystkich znajomych w tym 2 audiofili 🙂
+ znośne temperatury pod obciążeniem, ale …
Minusy:
– pod dużym obciążeniem trochę głośny (coś za coś)
Mam wersję 17 calową. Orientuje się ktoś jak wygląda kwestia dodania pamięci ram? Aktualnie posiadam 8gb w jednej kości a chciałbym dołożyć drugą taką samą kość. Wiem, że dostęp do pamięci ram jest utrudniony, ale interesuje mnie kwestia gwarancji… Czy jej nie stracę po samodzielnym dołożeniu ramu?
Muszę również wypowiedzieć się na ten temat gdyż jak i moi poprzednicy posiadam to cacko. Wprawdzie mój posiada lekko inną konfigurację ( i7, 16 GB i dwa dyski : ssd 128 i 1Tb, ekran bez 4K) ale … W zasadzie wszystkie opisane wcześniej błędy u mnie także nie wystąpiły… No właśnie jest to ALE… W Windows jest mały błąd w opisie gniazda COMBO. Występuje napis 2x SŁUCHAWKI, w rzeczywistości jedno jest pod słuchawki a drugie jest pod zestaw słuchawkowy z mikrofonem. Po „słynnym” wciskaniu użytkownikom Windowsa 10 zauważyłem dziwne zachowania WiFi. Problem pojawił się od Win 8 – i dlatego też można już znaleźć Fixa poprawiającego ten błąd. Teraz znalazłem kolejny drobny błąd (mam nadzieje że to błachostka), nie potrafię włączyć HDMI – po podłączeniu do TV, w telewizorze pokazuje aktywność gniazda ale napis na ekranie mówi całkiem coś innego – Brak Sygnału. Karta Intela czy Nvidia także nie widzi podłączonego TV. Sprawdzałem na dwóch TV i jest to samo. Tyle ode mnie jeżeli chodzi o moją ocenę. Pozdrawiam
Z czystym sumieniem mogę polecić tego laptopa. Mam identyczną wersję tak jak testowana już prawie rok. Oczywiście dołożyłem SSD M.2 (pierwsza czynność po zakupie laptopa) oraz trochę więcej ramu. Żadne z wymienionych punktów, które opisuje Pani nie występują. Laptop rewelacyjnie sprawuje się zarówno w wymagających grach jak i w normalnej pracy.
do pani up ;p
w moim przypadku wszystkie 5 pkt mogę wykreślić. Również mam laptopa rok i do tej pory żaden z opisywanych problemów, mnie nie dotyczy.
Z czystym sumieniem polecam !!
hmm ACER v15 NITRO…. po roku użytkowania tego wspaniałego laptopa mam trochę do powiedzenia wiec najlepiej to wypunktuje:
1. laptop się notorycznie wyłącza i nie jest to spowodowane przegrzaniem ! o nie ! od tak w trakcie gry w najważniejszym momencie boom ! WYŁĄCZONY ! Dlaczego po co ?? – wyczytalam ze podobno w procesie produkcyjnym jest trudno im kabelki dobrze zainstalować- biedactwa !!!
2. odpadające, zacinające się klawisze… muszę coś więcej mówić ??
3. wifi nie działa, wyłączyło się i o nie chce chodzić, updatowałam sterowniki i inne takie ale nie działa- nie jestem specem jestem zwykłą osoba, która ma potrzebę korzystania ze sprzętu, który ówcześnie zakupiła
4.wejścia usb- wiec kopiłam sobie myszkę- i jak każdy gracz wiadomo myszkę na kablu- bo nie ma nic bardziej denerwującego jak rozładowana myszka w ważnym momencie i brak baterii zastępczych- nie daj boże ruszę ręką i dotknę kabel- mysz się wyłącza, usb cale poluzowane
5.grafika- NVIDIA ciągle up to date, a niestety po włączeniu gry (ESO) ostrość monitora możne przejść od najjaśniejszego – wyblakłego do niesamowicie nasyconych kolorów, wszystko by było ok gdybym nie była także grafikiem i brak możliwości ocenienia barwy jest niesamowicie denerwująca ( tak wiem powinnam mieć komputer stacjonarny ale niestety sie przeprowadzam i nie mam jak dlatego kopiłam tego laptopa)
KA TA STRO FA a nie laptop !!! to ze ma na czerwono podświetlaną klawiaturę to chyba jedyna rzecz, która w minimalnym stopniu łączy go z laptopem gamingowym ! Jestem niesamowicie niezadowolona, żałuje ze dałam za niego tyle pieniędzy a on dostarcza mi tylko kolejnych zmartwię i stresu !!! Najlepsze jest to ze ciągle nie mogę go oddać do naprawy ponieważ ciągle projekty uniemożliwiają mi naprawę, która jak mnie poinformowano MINIMUM 2 tygodnie potrwa-u znajomej trwało to miesiąc 😉 O ! Tyle na temat tego laptopa i tej firmy.