Niedawno maniaKalna redaKcja postanowiła przetestować grę Dungeon Hunter 2, czyli sequel popularnego tytułu Dungeon Hunter. Tytuł dostępny jest na wiele platform – my mieliśmy oczywiście przyjemność testować grę na tablecie Acera, opartym o układ nVidia Tegra 2 (warto przy okazji zauważyć, iż dla użytkowników tabletów marki Acer z systemem Android gra jest darmowa!). Czy sama rozgrywka faktycznie należała do przyjemności? O tym przekonacie się w dalszej części recenzji. Zapraszamy do lektury!
Na czym graliśmy?
Naszym testowym narzędziem był bardzo popularny tablet firmy Acer – model Iconia Tab A500, którego recenzję niedawno mogliście u nas przeczytać. Specyfikacja techniczna przedstawia się następująco:
- Matryca: 10,1-calowa, dotykowa (1280 x 800 pikseli) z technologią multi-touch, (ekran pojemnościowy);
- Procesor: ARM Cortex A9 1 GHz, nVidia Tegra 2;
- Pamięć: 1 GB pamięci RAM;
- Grafika: nVidia GeForce ULP
- Dysk twardy: 32 GB dysk twardy NAND Flash
- Łączność bezprzewodowa: Wi-Fi 802.1 a/b/g/n, Bluetooth 2.1 + EDR
- Inne: kamera internetowa 2.0 MPix, aparat cyfrowy 5.0 MPix, czytnik kart pamięci microSDHC, microHDMI, microUSB, USB 2.0
- Bateria: do 10 godzin;
- Waga: 730 gramów;
- Wymiary: 260 x 177 x 13 mm;
- OS: Google Android 3.1 Honeycomb;
- Cena: 1,799 zł
Recenzja
Fabuła
Akcja gry rozgrywa się 25 lat po wydarzeniach, które miały miejsce w pierwszej części gry. Miejscem akcji jest kraina zwana Gothicus. Dwaj synowie króla zostali obarczeni straszliwą klątwą – klątwą nieśmiertelności. Sprawy niestety poszły w bardzo niefortunnym kierunku. Całe królestwo jest zagrożone!
Jeden z synów został mianowany przez ojca na przyszłego króla, lecz drugiemu z nich nie spodobał się ten pomysł. Uzbierał potężną armię i przeciwstawił się swojemu bratu. Przejął władzę i spowił całe królestwo pajęczyną mroku. Gothicus stał się krainą, w której normalni obywatele nie mają czego szukać. Król rządzi surową i pewną ręką, jest okrutny dla swoich poddanych. Swojego brata zamyka w lochu skazując go na wieczne więzienie. Zostaje on jednak uwolniony przez kapłana, który przybywa z pomocą. Owy więzień jest zarazem głównym bohaterem, którym przyjdzie nam przemierzać mistyczną krainę pełną przeróżnych stworów. Więc zaczynamy.
Rozgrywka
Na starcie możemy obejrzeć bardzo ciekawy filmik wprowadzający nas w klimat całej gry. Następnie tworzymy swoją postać. Mamy do wyboru trzy klasy postaci, każda z dostępnych klas przekształca się później w dwie kolejne klasy. Reasumując mamy sześć dróg rozwoju. Mamy do wyboru Warrior’a (wojownika), który może ewoluować w Berserker’a (barbarzyńce) lub Crusader’a (krzyżowca). Kolejnym wyborem jest Rogue (łotrzyk), który może ewoluować w Archer’a (łucznika) lub Death Walker’a (???). Ostatnią klasą do wyboru jest Mage (mag) – on z kolei może ewoluować w Shadowmancer’a albo Illusionist’ę (iluzjonistę).
Niestety nasze pole edycji postaci jest bardzo małe. Tak naprawdę możemy wybrać tylko klasę postaci i imię. Jesteśmy skazani na ten sam wygląd i płeć. Fani komputerowych RPG’ów mogą być przyzwyczajeni do zaawansowanej edycji całego wyglądu, w przypadku Dungeon Huntera zapewne poczują lekkie rozczarowanie. Potem jest już jednak coraz lepiej 🙂
Zaczynamy grę budząc się w lochu zamknięci w klatce. Dookoła nas pełno trupów i jeszcze żyjących ludzi, którzy jednak nie wyglądają wyjątkowo dobrze. Zostajemy uzdrowieni przez kapłana, który przybył nam na pomoc. Daje nam pierwsze zadanie, mamy wydostać się z lochów…
Ale nie będziemy przecież opisywać całej rozgrywki, psując Wam zabawę 😉 Jeśli chodzi o sterowanie to z lewej strony mamy do dyspozycji typowy joistick – zależnie od odległości odsunięcia wielkiej kropki od jej pierwotnego położenia, tak szybko nasza postać będzie się przemieszczała. Kierunek również ustalamy za pomocą joisticka. Nad nim znajduje się ikona, dzięki której możemy szybko wypić miksturę.
Po prawej stronie mamy miejsce na nasze „czary”. Puste miejsca są 3 + podstawowy atak (niekonfigurowalny). Pozostałe trzy ataki możemy usuwać z ekranu lub zastępować je innymi. Obok znajduje się ikona naszej wróżki. Sama wróżka jest bardzo ciekawą postacią, zależnie od naszych preferencji może to być istota wody, ziemi, ognia itp. Za pomocą kliknięcia na jej ikonkę możemy uaktywnić jej pomoc.
W lewym górnym rogu mamy pasek naszej postaci. Obok miniatury jego twarzy znajdziemy trzy wskaźniki. Pierwszy od góry pokazuje nam nasze doświadczenie, drugi HP (health point), a trzeci MP (mana point). Jak na każdego porządnego RPG’a przystało nasza postać z biegiem czasu ewoluuje.
Na czym polega owa ewolucja? Wraz ze zdobywanym doświadczeniem zdobywamy kolejne poziomy postaci. Każdy jeden poziom daje nam dodatkowe dwa punkty statystyk, które z kolei możemy rozdzielić pomiędzy Strenght (siłę), Dexterity (zwinność), Endurance (wytrzymałość) oraz Energy (energia). Każda z nich ważna jest dla innej klasy postaci. Dostajemy jeszcze jeden punkt umiejętności (skill point), który możemy przeznaczyć na umiejętności pasywne lub aktywne. Różnica polega na tym, że tych drugich realnie używamy, a tych pierwszych nie.
Jeśli już jesteśmy w trybie menu postaci to warto również wspomnieć o pozostałych opcjach. W pierwszej zakładce dodamy punkty statystyk i zerkniemy na to, jak przedstawiają się nasze ogólne wyniki: obrona, atak, żywotność itp. Dalej mamy nasz plecak. Wybieramy poszczególne elementy garderoby i zakładamy na siebie, zmieniamy lub po prostu sprzedajemy lub „transmutujemy” na złoto. Dalej są skill’e, o których już mówiliśmy. Następnie panel naszej wróżki. W pewnym etapie gry zmienia się ona we wróżkę odpowiedzialną za poszczególny żywioł. Dalej jest nasz dziennik zadań, a dalej już tylko mapa.
Słów kilka o zadaniach. Dostajemy je od postaci w grze. Na szczęście po ich wypełnieniu nagroda sama trafia do naszej kieszeni, a nie musimy biegać z powrotem do naszego zleceniodawcy celem złożenia raportu i odebrania nagrody. Zaoszczędzimy sporo czasu. Zadania są proste, lekkie i przyjemne 😉
Ciekawostką może być też tryb multiplayer! Tak, tryb wieloosobowy. Przedstawia się on dokładnie tak samo, jak rozgrywka wieloosobowa w kultowej grze Diablo II. Tworzymy mapę, biegamy i robimy zadania, zabijamy bestie, jak w trybie jednoosobowym z tym, że obok nas mogą się pojawić inni gracze i pomóc nam, lub przeszkadzać. Ciekawa sprawa i ciekawe rozwiązanie. Mała rzecz, a cieszy.
Oprawa
Jak przystało na tytuł zaprojektowany z myślą o możliwościach nowoczesnych tabletów, gra przedstawia się bardzo ładnie. Wszystko jest niezwykle czytelne na 10-calowym tablecie. Nam grafika się zdecydowanie podoba. Na pochwałę zasługuje również płynność rozgrywki. Nawet przy mnogości wrogów nie odnotowaliśmy wyjątkowych spadków wydajności.
Może pomijając jeden moment, gdzie spowija nas dookoła gęsta mgła i musimy się przez nią przedrzeć – wtedy gra dostała lekkiej zadyszki. Aby pokazać Wam czego możecie się spodziewać, przygotowaliśmy dla Was wideo prezentujące płynność i zasady rozgrywki. Znajdziecie je poniżej.
Warto również wspomnieć o oprawie muzycznej i dźwiękowej. Sama melodia, która towarzyszy nam podczas rozgrywki jest niezwykle miła dla ucha. Słucha się jej przyjemnie i nie męczy po dłuższym czasie. Dźwięki, jakie nam towarzyszą są dosyć standardowe: odgłos rozwalanej beczki, ciosy, krzyki, cięcia miecza itp.
Dungeon Hunter 2 – warto kupić?
Dla wszystkich fanów i sympatyków starszych RPG’ów w klimacie Diablo II, gdzie rozgrywka jest prowadzona w charakterystycznym rzucie izometrycznym, gra jest zdecydowanie warta swojej ceny! Tym bardziej, że ową grę możecie pobrać za darmo na urządzenia firmy Acer! Jak to zrobić? Sposób jest prosty, wystarczy, że wejdziecie na profil firmy na portalu Facebook i podążycie za kolejnymi krokami instrukcji, która znajduje się pod zdjęciem. Miłej zabawy!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
[…] Dungeon Hunter 2 – recenzjaNiedawno maniaKalna redaKcja postanowiła… […]
@biscuit prawdopodobnie tak. Z tym, że gierka kosztuje 5$. Ludzie pisali, że instalowali ją nawet na SGS 😉 Nie wiemy niestety, jak może być na LG Swift 2x. Ciężko stwierdzić… Gdy tylko coś będzie wiadomo – damy znać.
Czy da się w to zagrać na LG Swift 2x?