Przed premierą nowego iPada zapowiadano, że kolejny tablet od Apple jeszcze dodatkowo pognębi rynek notebooków, który ostatnio nie był w szczytowej formie. Nic takiego na szczęście nie miało miejsca. Laptopy, ku zaskoczeniu analityków, radzą sobie lepiej niż przyzwoicie, a na wiosnę mają przejść do kontrataku.
Już parę dni temu pisaliśmy o tym, że pierwszy kwartał 2012 roku w segmencie mobilnych komputerów wyglądał dość dobrze, choć przedtem malowano go w czarnych barwach. Wszystko wskazuje na to, że od tej pory producenci laptopów będą mieli z górki. Joanne Cien, pracująca jako starszy analityk w Digitimes Research, przewiduje lepsze czasy dla rynku notebooków. Składa się na to kilak czynników. Wreszcie uporano się z niedostatkiem dysków twardych po powodziach w Tajlandii, premiera nowego iPada nie uderzyła w laptopy tak mocno jak przewidywano, a popyt rośnie.
Chien z największym optymizmem patrzy na przyszłość Acera, który dobrze przystosował się do nadejścia Ultrabooków. Zdaniem starszej analityk z Digitimes, jeżeli strata Gianfranco Lanciego który odszedł do Lenovo, nie odbije się negatywnie na kontaktach firmy z dostawcami, tajwański koncern może wrócić do pierwszej trójki wśród producentów notebooków. Dobre skutki ma też przynieść mocna promocja Ultrabooków ze strony Intela.
Źródlo: Digitimes
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.