W obecnych czasach praktycznie na okrągło jesteśmy w ruchu i niekoniecznie wiąże się to ze szlifowaniem kondycji fizycznej, czy też dbaniem o zdrowie. Do takiego trybu życia w głównej mierze zmuszają nas obowiązki zawodowe i ciężki rynek pracy.
Dzięki różnorodnym funkcjom, oferowanym przez smartfony, czy tablety, coraz częściej staramy się zabierać biuro ze sobą. Skoro już zdarza się nam przeglądać ważne dokumenty, czy tworzyć precyzyjne wykresy, warto zastanowić się który zestaw narzędzi będzie dla nas odpowiedni.
W naszym zestawieniu głównym punktem zaczepienia będą aplikacje w pełni darmowe, jednak warto zwrócić uwagę, iż bardzo często producenci oferują ich rozszerzone wersje, za odpowiednią opłatą.
Documents To Go
W przypadku użytkowników pracujących w oparciu o dokumenty tekstowe, prezentacje multimedialne, czy też arkusze kalkulacyjne, w niezbędniku mobilnego biura nie powinno zabraknąć aplikacji Documents To Go. W podstawowej, bezpłatnej wersji program umożliwia przeglądanie plików, jednak sklep Google Play oferuje także rozszerzoną wersję pakietu, która wzbogaci nasze mobilne urządzenie w dodatkowe opcje – są to np. edycja dokumentów, czy tworzenie ich zupełnie od podstaw.
Obecny koszt zakupu pełnego oprogramowania, to niecałe 50 złotych.
Adobe Reader
Ciężko sobie wyobrazić pracę w środowisku biurowym bez zastosowania plików w formacie PDF. Najlepszym, a zarazem darmowym programem, oferującym zarządzenia plikami właśnie tego typu jest Adobe Reader. Instalacja przebiega szybko i sprawnie, a obsługa jest intuicyjna.
ColorNote
Dla osób, tworzących duże ilości notatek zawierających istotne informacje, odpowiednią aplikacją może być ColorNote. Narzędzie to pozwoli na szybki zapis tekstu, skonfigurowanie opcji przypomnienia, a nawet ochronę wybranych wpisów poprzez zastosowanie hasła.
ColorNote dostępny jest w zasobach Google Play, oczywiście za darmo.
AK Notepad
Kolejnym programem prosto ze środowiska notatników, na który również warto zwrócić uwagę, jest AK Notepad.
Program przede wszystkim bardzo czytelny i prosty w obsłudze. Mimo tego zawiera dość sporo funkcji, które przydadzą się w codziennym użytkowaniu. Poza szybkim notowaniem możemy również dostosować wielkość i rodzaj czcionki, ustawić przypomnienie, gdzie możemy dobrać odpowiedni ton dzwonka, wibracje oraz kolor diody, czy posortować pliki w odpowiednich folderach.
W wypadku tej aplikacji istnieje zabezpieczenie hasłem, jednak dotyczy to pełnego dostępu, a nie poszczególnych notatek. Bezpośrednio z pozycji AK Notepad możemy przesłać materiały do klienta pocztowego, serwisów społecznościowych, czy też tzw. chmury.
Fring
Prace biurowe często wiążą się z dużą ilością wykonywanych połączeń głosowych, połączeń wideo oraz wymianą informacji za pośrednictwem komunikatorów tekstowych. Warto zatem skupić się na doborze aplikacji, która zaoferuje nam te wszystkie funkcje.
Narzędziem, nad którym z pewnością warto się zastanowić jest znany w środowisku androidowych użytkowników – Fring. Program oferuje zarówno rozmowy głosowe, jak i te z udziałem wbudowanej kamerki. Dopełnieniem jest możliwość korzystania z czatu tekstowego.
Fring współpracuje z takimi popularnymi komunikatorami, jak Yahoo, AIM, ICQ, SIP, MSN, czy Google Talk. W dodatku, jeśli mamy dostęp do darmowego punktu WiFi, będziemy w stanie nawiązać połączenie z innymi użytkownikami, bez obawy o jakiekolwiek koszty.
Skype
Skype jest obecnie chyba najbardziej znanym programem w środowisku komunikatorów głosowych, zarówno dla użytkowników komputerów osobistych, jak i tych, korzystających głównie z mobilnych układów.
Na tabletach i smartfonach sprawdza się on tak samo doskonale, jak w wersji PC. Warto zatem wziąć jego „obecność” pod uwagę. W dodatku jest całkowicie za darmo.
Evernote
Jeszcze jeden gracz na arenie programów, służących do notowania. Evernote cieszy się szerokim uznaniem wśród użytkowników urządzeń z androidem i nie tylko.
Rejestracja trwa dosłownie kilka sekund, a w zamian za to otrzymujemy dostęp do dodawania notatek, które możemy wzbogacić o odpowiedni załącznik, przechwyconą właśnie fotografię z niedzielnego wypadu, czy plik dźwiękowy, zawierający na przykład nagrane przez nas pozdrowienia dla najbliższych.
handyCalc
W sytuacji, gdy potrzebujemy pilnie dokonać skomplikowanych obliczeń, coraz rzadziej sięgamy po standardowy kalkulator biurowy. Teraz praktycznie każdy telefon komórkowy, smartfon, czy tablet, a nawet komputer osobisty – te wszystkie urządzenia dysponują wbudowanym narzędziem kalkulatora. Trzeba jednak przyznać, że możliwości ich działania są dość okrojone i oferują wykonywanie wyłącznie prostych operacji. Zastanówmy się zatem nad odpowiednim „wsparciem”. Tutaj spełni się aplikacja handyCalc.
Dzięki jej zastosowaniu nie będziemy zmuszeni ograniczać się do odejmowania, dodawania, czy mnożenia. handyCalc pozwoli nam między innymi obliczać potęgi, a nawet tworzyć wykresy. Za pomocą jednego kliknięcia zmienimy ustawienie liter i cyferek na prawą lub lewą stronę, co pozwoli na wygodną pracę z narzędziem każdemu użytkownikowi.
Nowy kalkulator również można pobrać prosto ze sklepu Google Play, bezpłatnie.
Gmail
Jeśli chodzi o zarządzanie pocztą elektroniczną, to największym uznaniem cieszy się obecnie aplikacja Gmail, autorstwa firmy Google. Program wyposażony jest w szeroką paletę funkcji, a przy tym jest bardzo przejrzysty i prosty w obsłudze. Jego obsługa, zwłaszcza w środowisku systemu Android ICS jest jeszcze przyjemniejsza, niż dotychczas. Dodatkowe widżety pozwalają na aktualne wyświetlanie zawartości skrzynki elektronicznej, bezpośrednio na głównym pulpicie urządzenia.
Ponadto, Gmail jest w pełni darmowy i działa bez najmniejszych komplikacji.
Speaktoit Assistant
Przy całym nawale pracy, które towarzyszy nam każdego dnia, warto byłoby spróbować współpracy z wirtualnym asystentem. Co prawda system Android nie posiada jeszcze tak rozwiniętego systemu obsługi głosowej, jak Siri od Apple, jednak co jakiś powstają nowe aplikacje, próbujące jej dorównać. Jedną, z takich wirtualnych, a zarazem darmowych asystentek, jest po prostu – Speaktoit Assistant.
Oczywiście już na wstępie do wad programu można zaliczyć brak wyboru języka polskiego, jednak jeśli ktoś włada dobrze angielskim lub po prostu chciałby się trochę podszkolić – proszę bardzo.
Wirtualny pomocnik pomoże nam między innymi uzyskać aktualny plan naszego dnia, przedstawi nam prognozę pogody w danym mieście, czy uaktualni na naszą prośbę status na facebookowym profilu. Dodatkowo możemy liczyć na przykład na przypomnienie o zaplanowanych spotkaniach, czy telefonie do mamy.
I na koniec…
Zapoznaliśmy Was z dziesięcioma aplikacjami, które mogą ułatwić życie, jednak na zakończenie warto wspomnieć jeszcze o dwóch przydatnych narzędziach. Być może one także Was zainteresują.
Ile razy było tak, że w pośpiechu potrzebowaliście zeskanować istotne dokumenty, czy notatki, a w pobliżu nie było punktu umożliwiającego skanowanie, czy kserowanie materiałów? Odpowiedzią jest MDScan, który w sekundę przeobrazi Wasz sprzęt mobilny w skaner dokumentów. Dzięki niemu będziecie mogli w każdej chwili przechwycić wszystko to, co na papierze, wprost do pamięci urządzenia.
Koszt zakupu programu to niecałe 3,20 złotych.
Kiedy jesteśmy w terenie, może być nam nagle potrzebny dostęp do ważnych danych, których chwilowo fizycznie nie mamy przy sobie. Warto wówczas skorzystać z aplikacji pozwalającej na zdalny dostęp do zasobów naszego komputerowego pulpitu. Najczęściej zachwalanym przez użytkowników narzędziem jest Jump Desktop (RDP & VNC).
Pełna wersja programu kosztuje co prawda 29,99 złotych, jednak warto wydać te pieniądze. Jump desktop działa płynnie i bez komplikacji, a czasami naprawdę może ocalić Waszą skórę przed zdenerwowanym szefem.
A czy Wy macie jakieś aplikacje, które uważacie za kluczowe w biurowym niezbędniku?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Przydają się takie aplikacje, dla mnie bez tego nie ma dnia 🙂
Sam z wielu korzystam i usprawniają działanie i pracę w szczególności.
Po prawdzie, możne by dodać jeszcze kilka aplikacji. Niemniej artykuł bardzo fajny – rzeczowy. Widać, że autor się przyłożył. Oby tak dalej:)
Czy ktos uzywal groupcamp project na androidzie? wiem ze maja interfejs zoptymalizowany dla smartfonow, iPhona i Androida. bede wdzieczny za odpowiedz. podaje tez link do strony: http://www.groupcamp.pl
Wiem, że piszę późno do tego artykułu,
ale ciekawi mnie praca z aplikacja Autocad WS,
nigdzie nie ma testów na tabletach,
może ktoś używający tablet do pracy wypowie się na ten temat.
I byłbym zapomniał. Te wszystkie „asystenty” pokroju Siri i innych badziewi są po prostu daremny szajsem. Żadna nie obsługuje polskiego języka, wszystkie są ograniczone w różnym stopniu i zawodne a przy okazji żrą niepotrzebnie baterię. Ten sam efekt uzyskujemy przez używanie głosowo wyszukiwarki od googla (polski łapie całkiem nieźle) oraz głosowego wybierania numerów w czasie jazdy samochodem. Powiadomienia o mailach, terminach itd obsługują same aplikacje. Może je nam odczytywać na bieżąco syntezator mowy IVONA. Cała reszta tych „asystentów” to gówno i zabawka dla dzieciarni z gimnazjum, co to nie ma innych przyjaciół. Pozdrawiam.
Oczywiście, że mamy swoje typy.
Po pierwsze na cholerę komu jakieś gówniane kolorowe notatniczki jeśli ma Evernote, działający na wielu platformach i funkcjonujący jako poręczne wtyczki do przeglądarek. Dublowanie funkcjonalności nie ma żadnego sensu.
Po drugie do obsługi pakietu biurowego – Office Suite Pro, który ogarnia dokumenty, arkusze kalkulacyjne, prezentacje i PDF oraz łączność z Drop Boxem i innymi „chmurami”.
Oprócz rozbudowanego, wielkiego kalkulatora który może się i przyda, warto mieć Air Calc, który możemy mieć otwarty na oknie, w którym pracujemy aktualnie. Dzięki niemu można coś na szybko przeliczyć bez przerzucania się między aplikacjami.
Do obsługi wielu kont mail lepszy jest Mail Droid niż pojedyncze konto na gmail. Autor zupełnie się nie zastanowił nad tym co proponuje i komu. No chyba, że ktoś ma jedno konto googlowe i nie potrzebuje nic więcej ale to raczej nieczęsty przypadek.
Do komunikacji wystarczy Skype, który obsługuje zarówno wiadomości, wideokonferencje jak i połączenia telefoniczne. Obok niego ewentualnie MySms do wieloplatformowej obsługi właśnie smsów oraz GG (zamiennie z vCommunicator jeśli ktoś ma oprócz GG również konto tlenowe, aplikacja obsługuje oba), jako że większość firm w tym kraju używa rodzimego komunikatora.
Do plików w chmurze wystarczy Drop Box, który się synchronizuje z największą ilością różnych programów i za dopłatą można mieć tam doprawdy od cholery miejsca. Drugą opcją jest SkyDrive, jeśli ktoś woli microsoft.
A zdalny dostęp o wiele lepiej i prościej działa dzięki darmowemu Splash Desktop albo TeamViewer (który obsługuje przy okazji grupowy dostęp do projektu).
Natomiast jeśli chodzi o skanowanie dokumentów to darmowy i o wiele lepszy jest CamScanner, który od razu formatuje pliki do postaci PDF.
Mówiąc krótko i nie obrażając autora artykułu – nie za bardzo się chyba chłopie rozejrzałeś i nie do końca przemyślałeś ergonomię pracy z dala od komputera. Szpikowanie tabletu aplikacjami, których działanie się dubluje albo jest ich bardziej rozbudowany odpowiednik, to strata czasu albo i pieniędzy. Natomiast lepiej wydać kilka złotych na profesjonalne appki i się nie rozdrabniać na pięć różnych darmowych, które zrobią to samo co jedna płatna. W pracy nie ma czasu na eksperymenty i pieprzenie się. Liczy się wygoda, szybkość i niezawodność.
ja korzystam z Gmaila, na którego przekierowałem swoje wszystkie pozostałe konta pocztowe, w zapanowaniu nad nieładem pomagają mi foldery i etykiety, tak więc można mieć 1 Gmaila na smartphonie i odbierać pocztę tylko przez niego, rozwiązanie proste i skuteczne, bo raz ustawia się filtry spamu, kontakty itp., a nie na każdym z kont pocztowych z osobna 😉
Masakra. I to wszystko?
Na E7 Nokii otwieranie, edycja i zapis dokumentów powerpinta, Excela, Worda, OneNote i korzystanie ze środowiska dla biznesu Microsoftu za free dzięki całej grupie aplikacji dstarczannej przez Microsoft. A jak komuś nie pasuje albo nie lubi tej firmy to wraz z Symbianem jest dostarczana inna aplikacja, która pozwala na edycje Worda, PP.
Do maili albo poczta systemowa, która bardzo łądnie działa, lub jeszcze lepszy PowerMail.
Poza tym reszta tu w artykule wymienionych pozycji ma swoje odpowiedniki – cześć z nich używałem i jest lepsza od tych na Androida.
Porażka ten system. Widać ze jego grupą docelową są maniacy gier i zabawy. Dla biznesu bezuzyteczny. Takie Samsung Galaxy Note- niby dla biznesu, ale z takimi aplikacjami jest dla tego biznesu mało funkcjonalny.
Porażka jednym słowem. Widzę, że nic się nie zmieniło od tamtego roku, gdy przed zakupem E7 przesiadłem się na chwilę ( miesiąc ) na Androida- myśląc ze ta plaftorma będzie potrzebnym mi środowiskiem mobilnego biura. Zrezygnowałem a nowego miesięcznego pozbyłem się na Allegro za dobrą kwotę, którą wykorzystałem przy zakupie E7 – Symbian zapewnił mi komfortowe używanie tego, co potrzebne w pracy, nawet gdy nie mam przy sobie laptopa. Profesjonalny klient poczty, Microsoft Echange, office, pdf itp.