Acer Aspire M3-581TG czy Aspire M3-581PTG? Którą wersję lepiej wybrać?

Nowa seria Aspire M3 zbiera komputery kwalifikowane przez firmę Acer jako ultrabooki. To jednak konstrukcje dość nietypowe – na wzór większych laptopów otrzymały napęd optyczny, co zmniejszyło smukłość, ale zwiększyło funkcjonalność urządzeń. Niedawno mieliśmy okazję testować dwa modele z linii M3 – oparty na procesorze i3 Aspire M3-581TG oraz wyposażony w ekran dotykowy Aspire M3-581PTG.

Dziś zestawimy dla Was obie maszyny i podpowiemy, w którą warto zainwestować.

Acer Aspire M3-581TG

Acer Aspire M3-581TG jest przedstawicielem segmentu niedrogich ultrabooków. Choć nie jest tak mocny, jak modele z serii M5, potrafi zaskoczyć funkcjonalnością, dzięki czemu zdobył nasze uznanie. Według nas mógłby zaś stawać w szranki z klasycznymi laptopami. Czy jednak wytrzyma pojedynek ze swoim zmodernizowanym sobowtórem?

Acer Aspire M3-581PTG

Acer Aspire M3-581PTG prezentuje naturalny kierunek ewolucji komputerów mobilnych. Producent nie chciał rezygnować ze sprawdzonej konstrukcji tylko i wyłącznie z okazji pojawienia się nowych „okienek”. Dlatego też zmodernizował sprzęt dodając ekran dotykowy. Nie zapomniał też wymienić procesora, aby nowsza i wydajniejsza platforma Ivy Bridge przyciągnęła klientów. Czy zabieg okazał się trafiony?

Co porównujemy?

Oba testowane przez nas produkty należą do tego samego segmentu, a ich specyfikacje techniczne różnią się w niewielkim stopniu. Postanowiliśmy indywidualnie ocenić każde z urządzeń w 5 kategoriach:

• Wygląd i ergonomia;
• Wyposażenie;
• Ekran;
• Akumulator;
• Wydajność.

W każdej z kategorii można zdobyć od 1 do 5 punktów. Zaczynajmy!

WYGLĄD i ERGONOMIA

Przyglądając się serii M3 ciężko ocenić czy mamy przed sobą dużego ultrabooka, czy też odchudzonego laptopa. Konstrukcja mierzy około 20 mm, przy zamkniętej pokrywie, chociaż wariant wyposażony w ekran dotykowy jest o kilka milimetrów grubszy. Warto tu wspomnieć o różnicach we wzornictwie. Model TG charakteryzuje się klasyczną formą, podczas gdy w PTG płytę z klawiaturą zamontowano w wyprofilowanej niszy (po zamknięciu pokrywy nie pozostaną odsłonięte szczeliny). Zdecydowanie warta uwagi jest również jakość wykonania. Elementy zostały spasowane dobrze, a matowe wykończenia dodają komputerowi charakteru. Projektanci w budowie wykorzystali głównie tworzywa sztuczne. Klapa z ekranem nie wygina się i płynnie uchyla się na zawiasach.

Ergonomia pracy obu modeli stoi na dobrym poziomie. Z klawiatury i gładzika korzysta się bez zastrzeżeń. Zawiasy pozwalają na wygodne odchylenie ekranu. Akumulator został zintegrowany z obudową – jeśli najdzie nas ochota wymiany tej jednostki, będziemy musieli rozkręcać obudowę. Warto zauważyć bardzo ważną różnicę między modelami. PTG, jako że wyposażony w procesor architektury Ivy Bridge, odznacza się wyższymi temperaturami pracy. Innymi słowy „grzeje się” zauważalnie mocniej, co z pewnością odczujemy gdy postawimy go na kolanach.

 
 

OCENA: WYGLĄD / JAKOŚĆ WYKONANIA

 
 

OCENA: MOBILNOŚĆ

 
 

OCENA: TEMPERATURA / HAŁAS

 
 

WYPOSAŻENIE

W obu modelach, na pierwszy plan wysuwa się obecność napędu optycznego – nagrywarki DVD (HL-DT-ST DVDRAM GU61N) ulokowanej na bocznej listwie urządzenia. W przypadku modelu TG mamy dostęp do dwóch dysków twardych pracujących w systemie hybrydowym (SSD dla systemu operacyjnego oraz HDD z myślą o przechowywaniu danych). Model PTG został uzbrojony tylko w jeden dysk – 128-gigabajtowy SSD. Użyteczność jednego lub drugiego wariantu zależy od prywatnych predyspozycji. Jeśli korzystamy z wymagających programów graficznych, z pewnością sięgniemy po PTG.

Interfejs komunikacyjny pozostał bez zmian. W obu modelach znajdziemy pojedynczy port USB 3.0 oraz dwa pracujące w standardzie 2.0. Nie zabraknie złącza Ethernet, audio oraz HDMI. Ciekawym dodatkiem jest czytnik kart SD – rozwiązanie to z pewnością przypadnie do gustu fotografom. Wbudowana kamerka (choć słabsza o 0,3 Mpix w przypadku modelu PTG) pozwoli z kolei na przeprowadzenie udanej wideokonferencji.

 
 

OCENA: WYPOSAŻENIE

 
 

EKRAN

Dochodzimy do najważniejszej różnicy między modelami. Acer Aspire M3-581 został uzbrojony w 15,6-calowy wyświetlacz. W obu wariantach charakteryzuje się on rozdzielczością 1366 x 768 pikseli. Pomimo zastosowania trochę innej matrycy, zarówno modele TG, jak i PTG odznaczają się średniej jakości parametrami obrazu. Kąty widzenia są przeciętne, a deformacje kontrastu i kolorów zauważalne przy odchyleniu ekranu – zwłaszcza w pionie. Jasność oscyluje wokół 200 cd/m2.

Panel dotykowy w modelu PTG działa bez zarzutu – jest precyzyjny, responsywny i gwarantuje wsparcie dla multidotyku, co przydaje się zwłaszcza w czasie przeglądania zbiorów zdjęć, czy podczas serfowania po sieci. Jeśli planujecie współpracę z Windowsem 8, zdecydowanie przyda wam się możliwość nawigacji za pomocą palca lub palców. Jeśli jednak wolicie pozostać przy poprzednich wersjach okienek – aspekt wyboru ekranu pozostaje w tym momencie bez większej różnicy.
 
 

OCENA: EKRAN

 
 

AKUMULATOR

Acer Aspire M3-581 został wyposażony w zintegrowany z obudową akumulator litowo-jonowy. Jednostka charakteryzuje się pojemnością 5 093 mAh (55 000 mWh). Obecność dwóch układów graficznych stwarza ryzyko zwiększonego poboru mocy, ale technologia NVIDIA Optimus deaktywuje mocniejszą kartę, gdy ta jest nieużywana – dzięki temu możemy liczyć na zoptymalizowanie poboru energii. Na jak długo wystarczy maksymalnie naładowana bateria, przy największym, możliwym obciążeniu dla układu? W zależności od wariantu mogą to być 2 godziny dla PTG lub 3 godziny dla TG. To dobry wynik, zwłaszcza że przy codziennej, biurowej pracy możemy liczyć na 8 lub więcej godzin pracy.

 
 

OCENA: CZAS PRACY NA JEDNYM ŁADOWANIU

 
 

WYDAJNOŚĆ

Modele różnią się od siebie konfiguracją podzespołów w zauważalnym stopniu. Na pokładzie obu komputerów znajdziemy dedykowaną kartę graficzną NVIDIA GeForce GT 640M 1 GB DDR3 oraz płytę główną Acer MA50_HX. Na tym jednak podobieństwa się kończą. TG został wyposażony w procesor Intel Core i3-2377M (architektura Sandy Bridge, TDP 17W, 3 MB cache), o taktowaniu 1,50 GHz oraz 4-gigabajtową pamięć RAM. Tymczasem w przypadku PTG za moc obliczeniową odpowiada jednostka Intel Core i5-3317U (architektura Ivy Bridge, TDP 17W, 3 MB cache), o taktowaniu 1,70 GHz.

Projektanci Acera wyposażyli model M3-581T w podwójny układ GPU.

Jak powyższe specyfikacje przekładają się na praktyczne wyniki? PTG jest zauważalnie mocniejszy. Podczas gdy TG nadaje się do pracy biurowej, odtwarzania multimediów gry w RTSy i niedzielnej obróbki zdjęć, PTG pozwoli nam zagrać płynnie w takie pozycje jak Brink, Deus Ex (2011) oraz FarCry 3 (przy czym dwa pierwsze tytułu uruchomimy na wysokich ustawieniach, wciąż ciesząc się dużą ilością klatek na sekundę). Bardzo łatwo to zobrazować za pomocą benchmarków.

 
 

OCENA: WYDAJNOŚĆ W GRACH

 
 

OCENA: WYDAJNOŚĆ W APLIKACJACH

 
 

PODSUMOWANIE

Acer Aspire M3-581PTG			8	8	7	6	8	7	8	8	8	7,6
Acer Aspire M3-581TG		2.535	8	8	8	6	9	6	8	6	6	7,2

Sprzęt został oceniony w skali 1-10

Naszym zdaniem warto zainwestować w Acer Aspire M3-581PTG i to nawet pomimo zakładanej różnicy w cenie (prawdopodobnie około 1 tys. zł). Warto też zwrócić uwagę na to, że choć punktacja końcowa jest zbliżona, to oceny w poszczególnych kategoriach zauważalnie od siebie odbiegają. W ostatecznym rozrachunku więc najważniejsze jest to, do czego potrzebujemy komputera. Jeśli ma to być sprzęt biurowy, a Wy nie jesteście miłośnikami ekranów dotykowych, warto zainteresować się modelem starszym. W przeciwnym wypadku szukajcie w sklepach wariantu z dotykowym wyświetlaczem i procesorem i5.

A Waszym zdaniem, który ultrabook będzie najlepszym wyborem?