Acer Aspire R7 nieraz już gościł na łamach naszych maniaKalnych tytułów. Ta wyjątkowa hybryda tabletu PC i ultrabooka przykuwa uwagę nietuzinkowym i oryginalnym podejściem do tematu projektowania maszyn mobilnych. Zamiast tradycyjnie rozplanowanej obudowy, dostajemy klawiaturę zamienioną miejscami z gładzikiem, a klapa opiera się o specjalny mechanizm pozwalający na dopasowanie położenia wyświetlacza do pożądanego trybu pracy.
Aktualizacja: opublikowaliśmy już test Acer Aspire R7.
Sprzęt zaczyna pojawiać się już w ofertach sklepów i choć cena do najniższych nie należy, zainteresowanych nowym komputerem nie brakuje. My już dziś możemy zapowiedzieć maniaKalny test Acer Aspire R7-571G – wczoraj ultrabook zawitał w naszej redaKcji.
Specyfikacja techniczna Acer Aspire R7-571G
|
Ogólne
|
Data premiery | 05.2013 |
| Seria | Acer Aspire R | |
|
Budowa
|
Wymiary | 377 x 254,5 x 28,5 mm |
| Waga | 2,5 kg | |
| Materiał | Stop aluminium i magnezu | |
| Kolor | Srebrny | |
|
Kluczowe podzespoły
|
Procesor | Intel Core i7-3537U 2 GHz |
| Ivy Bridge, TDP 17W, 4 MB cache | ||
| GPU | Zintegrowana Intel HD Graphics 4000 | |
| NVIDIA GeForce GT 750M 2 GB VRAM GDDR5 | ||
| RAM | 12 GB | |
| DDR3 | ||
| Płyta główna | – | |
|
Ekran
|
Rozmiar | 15,6″ |
| Rozdzielczość | 1 920 x 1 080 pikseli | |
| Dotykowy | tak | |
| Model | – | |
| Powłoka | Błyszcząca | |
|
Pozostałe
|
Dysk twardy | – | HDD, 1 TB |
| Napęd DVD | – | |
| Interfejsy sieciowe | Acer Nplify (802.11 a/g/n) | |
| Bluetooth 4.0 | ||
| Złącza | 1 x audio (combo słuchawki + mikrofon) | |
| 2 x USB 3.0 | ||
| 1 x USB 2.0 | ||
| 1 x mini DisplayPort | ||
| 1 x HDMI | ||
| czytnik kart SD | ||
| Kamera | tak | |
| System operacyjny | Windows 8 | |
|
Bateria
|
Typ/pojemność | akumulator niewymienny |
| Pojemność | 3 560 mAh |
Pierwsze wrażenia
Nowego R7 nie sposób pomylić z innym komputerem mobilnym. Wszystko za sprawą charakterystycznego mocowania pokrywy (producent określa je mianem Ezel), dzięki któremu wyświetlacz możemy ustawić nie tylko w trybie notebooka, ale i tabletu lub prezentacji. Wyróżnikiem jest również nietypowy układ pulpitu roboczego – klawiatura przesunięta jest w stronę użytkownika, podczas gdy touchpad trafił na tył pulpitu.
Czy ciężko przestawić się na odmienny styl pracy? Raczej nie – nam zajęło to raptem chwilę. I faktycznie, przy założeniu że korzystamy z myszy (Acer dorzuca jedną do pudełka z ultrabookiem), praca z R7 jest czystą przyjemnością. Możliwość przesunięcia ekranu bliżej nas, czy podświetlana klawiatura zaczynająca się tuż przy krawędzi pulpitu roboczego, to usprawnienia warte uwagi. Inaczej sytuacja wygląda, jeżeli zależy nam pracy w drodze – tutaj już tak wesoło nie jest, bo dostęp do gładzika jest mało wygodny. Z drugiej strony jednak, biorąc pod uwagę gabaryty i wagę maszyny (2,5 kg) nie jest to sprzęt typowo mobilny – producent (słusznie chyba) wyszedł z założenia, że większość użytkowników R7 raczej z maszyny korzystać będzie w domu lub w biurze, a nie w drodze.
Komputer prezentuje się naprawdę nieźle. Wykonana ze stopu aluminium i magnezu odbudowa jest ładnie wykończona i dobrze spasowana – przynajmniej na razie nie zauważyliśmy widocznych defektów, które mogą wpłynąć na naszą ocenę. Ezel – mechanizm odpowiadający za podnoszenie ekranu – wygląda solidnie, a pierwsze godziny spędzone z komputerem nie dały nam jeszcze powodów do tego, by wątpić w jego wytrzymałość. To dobrze, bo ten element konstrukcyjny budził nasze największe wątpliwości w czasie premiery Aspire R7.
Wewnątrz obudowy też czeka kilka miłych niespodzianek. Zaczynając od mocnego procesora Intel Core i7-3537U o taktowaniu 2 GHz (niestety jeszcze jest to generacja Ivy Bridge, nie najnowsza rodzina Haswell, jak w wypadku Acer Aspire V7), przez dedykowaną kartę graficzną GeForce GT 750M, oferującą 2 GB VRAM GDDR5, na 8 GB pamięci RAM kończąc. Całość oczywiście pracuje pod kontrolą systemu Windows 8 (ciężko sobie wyobrazić notebooka lepiej przygotowanego do pracy z interfejsem Modern UI), producent nie zapomniał również o popularnych złączach: USB 3.0, HDMI i mini Display Port.
Jak maszyna wypadnie w testach praktycznych? O tym przekonacie się już niebawem – recenzja Acer Aspire R7 już wkrótce ukaże się na łamach acerManiaK.pl. Tymczasem zaś czekamy na Wasze pytania w komentarzach – jeśli chcielibyście, abyśmy podczas testów zwrócili szczególną uwagę na jakiś aspekt omawianego urządzenia, dajcie nam znać.
Ceny Acer Aspire R7-571G
Acer Aspire R7-571G
od: 1.949 zł »Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: Aspire, Laptopy, Pierwsze wrażenia, Tablety Tagi: hybryda tabletu z ultrabookiem, laptop z Windows 8, nowoczesny laptop, slider Podobne: laptop z Windows 8, hybryda tabletu z ultrabookiem, nowoczesny laptop, slider Produkty: Acer Aspire R7-571G |
Test już na emisji:
http://www….aspire-r7/
Zapraszamy do lektury. 🙂
Laptop do pracy w domu to raczej nie do końca dobre rozwiązanie (przynajmniej w większości przypadków). Wielu znajomych (i ja również) twierdzi, że do szybkiej pracy (nie mylić z pracą „na szybko”) PC jest lepszy.
Kiedy można się spodziewać pełnej recenzji?
Test planujemy opublikować w pierwszej połowie przyszłego tygodnia.
długo 🙂 siedzę na szpilkach i czekam 🙂 bardzo mnie interesuje wydajność tej najmocniejszej opcji którą właśnie macie na testach. Na zagranicznych portalach są testy i5 które wypada tak sobie. Chce wiedzieć czy uruchomię Wiedźmina 3 😀 Czy równolegle trzeba będzie kupić konsolę a to traktować jako urządzenie do pracy.
Witam, jak tam moja wytęskniona recenzja? Wiadomo kiedy ujrzy światło dzienne?
Tekst zaplanowaliśmy ostatecznie na czwartek – nasz tester już pracuje nad recenzją. 😉 Pozdrawiamy
Jakby nie to logo Windows 8 zainstalował bym na nim sobie ubuntu 13.10 z obsługą dotykowych aplikacji, a tak to głupio
obecnie posiadam Lenovo Y550p z i7 i chciałbym wiedzieć czy przesiadając się na Aspire R7 dostanę maszynę bardziej wydajną od obencej? Byłbym bardzo wdzięczny o jakieś porównanie z benchmarków. Dzięki
Chociaż koncepcja naprawdę mi się podoba, to kogoś melanż poniósł i zapomniał o najważniejszym – mobilności. Sprzęt z energooszczędną wersją i7 (modele z U na końcu), hybryda – to aż się prosi o używanie „na szybko”. Jakim cudem korzystać wygodnie z urządzenia mającego 2,5 kg ? Zakładając, że zawsze stawiamy go na stole – po co ekran dotykowy ? W takim ułożeniu ręce szybko się męczą. Biorąc pod uwagę, że mobilne ultrabooki mają znacznie niższą wagę (i często dodatkowo dotykowe ekrany), to ten potworek nie ma racji bytu u nikogo poza ślepymi gadżeciarzami.
jako potencjalny odbiorca takiego urządzenia muszę stanąć w jego obronie. Laptopa Lenovo Y550p używam codziennie do pracy i zabawy. Codziennie noszę go w torbie do pracy i nie przeszkadza mi to. Faktycznie lubię gadżety, mam zawsze najnowsze telefony (obecnie HTC One) ale widzę sporo praktyczności w takim urządzeniu. Po pierwsze obracany ekran, pracuję jako grafik i często klientom w biurze chcę pokazać projekt, tutaj sprawa jest nie tylko efektowna ale i łatwa. Ponadto kwestia tabletu, który od dawna chciałem sobie sprawić ale zawsze coś stawało na drodze. Ostatecznie kupiłem żonie Asusa Prime i dla mnie jest on za mały. Urządzeń większych niż 10 cali jest kilka ale 13 cali to nadal za mało i czekałem na tablet 14+ i teraz mam. To urządzenie nie jest po to żeby je brać na zajęcia, wykłady, na reklamową łąkę czy plażę i chodzić po necie – to fakt. Ale dla człowieka obecnie używającego laptopa 15 cali na codzień i marzącego o tablecie i wiele więcej to rozwiązanie jest idealne. Mam jeszcze tylko nadzieję, że wersja i7 będzie opcją nie tylko do pracy i tabletowania ale również do grania w miarę świeże tytuły.
Maiłbym prośbę, aby sprawdzić, z jakimi rysikami działa R7 i jak ta współpraca się odbywa na programach graficznych lub do rysowania albo wycinania czegoś z obrazu. z góry dziękuje i pozdrawiam (: