Obchodzimy właśnie nieoficjalne Święto Początku Października, w trakcie którego do większych miast napływają setki, tysiące, setki tysięcy studentów. A że technologia przez ostatnie lata poszła naprzód, to mało który żak na uczelnię wybiera się z zeszytem – i dlatego warto rozejrzeć się za bardziej cyfrowym notatnikiem. Są tablety, są smartfony… Ale chyba nic nie zastąpi tradycyjnej klawiatury, połączonej z dobrym – dotykowym bądź nie – ekranem. Spójrzmy, co w tym segmencie ma do zaoferowania firma Acer.
Acer Aspire P3
Elegancki i funkcjonalny
Nie tak dawno mieliśmy okazję testować P3, dzięki czemu doskonale wiemy, na co je stać. Sprzęt może pochwalić się niezłym, 11.6-calowym ekranem IPS, ciekawymi dodatkami w postaci futerału i klawiatury, wydajnymi podzespołami i dwuzakresowej karcie Wi-Fi. Niby to proste, ale jednak…
Acer Aspire P3-171 to udany następca urządzeń serii Iconia Wxxx. Kosztujący od 2,5 do 3,5 tys. zł sprzęt jest nie tylko komputerem dla fanów DJ-a Tiesto, ale również idealnym narzędziem dla tych, którzy szukają dobrego tabletu z “pełnym” systemem Windows 8. Kompatybilność z desktopowymi aplikacjami, ładny i wygodny futerał zintegrowany z bezprzewodową klawiaturą, a do tego sensowny procesor to cechy, obok których ciężko przejść obojętnie.
Istotne jest tu też nowoczesne wzornictwo połączone z relatywnie niewysoką ceną. Sporą rolę odgrywa również kompaktowa forma – bez trudu włożycie P3 do torby i nie nadwyrężycie pleców, przejeżdżając przez całe miasto.
Acer Aspire V5-571P
Większy, bardziej klasyczny, ale też najbardziej uniwersalny
V5-571 jest komputerem z ekranem dotykowym, Windowsem 8 i wydajnym zestawieniem specyfikacji przy zachowaniu niskiej wagi. Niecałe 2.5 kilograma pozostaje akceptowalną wartością; V5 nie będzie tak mobilny, jak najdroższe ultrabooki, ale w innych kwestiach nieszczególnie od nich odbiega.
Acer Aspire V5-571P to stosunkowo niedrogi laptop, który przynosi do segmentu budżetowego takie usprawnienia, jak podświetlana klawiatura, dotykowy ekran i system Windows 8 wraz z ekosystemem aplikacji Acera. Jeśli szukacie prostego komputera mobilnego, który posłużyć ma głównie jako uniwersalna maszyna do przeglądania sieci czy oglądania filmów na większym ekranie, testowany notebook prawdopodobnie przypadnie Wam do gustu.
Czy V5 ma słabe strony? Ma. Procesor nie jest najmocniejszy, pamięci znajdziemy tu 4 GB. Spójrzcie jednak na cechy wyszczególnione powyżej, czyli podświetlaną klawiaturę i dotykowy ekran. Co jeszcze trzeba?
Acer Aspire E1-531
Typowy, niskobudżetowy sprzęt
15.6-calowa matryca o proporcjach 16:9, rozdzielczość 1366 x 768 i procesor Celeron Dual Core C1000 to podstawowe elementy specyfikacji E1-531, taniego notebooka tajwańskiego producenta. Na pokładzie znajdziemy dodatkowo 4 GB pamięci RAM DDR3, dysk twardy o pojemności 500 GB, zintegrowaną grafikę zgodną z DirectX 11 czy wreszcie złącze HDMI, którego w niektórych, najtańszych konstrukcjach w dalszym ciągu brakuje.
To notebook, który umożliwi Wam i pracę, i zabawę. Pracę – bo wykonacie na nim wszystkie zadania biurowe i proste projekty graficzne. Zabawę – bo przez kabel HDMI możecie z łatwością strumieniować multimedia na większy ekran, czy to do telewizora, czy zewnętrznego monitora.
Acer Aspire V3-571
Tanio, z USB 3.0 i procesorem Core i3
Tym razem do czynienia mamy z dwurdzeniowym procesorem trzeciej generacji – Intel Ivy Bridge i3-3120M. To CPU taktowany zegarem 2 x 2.5 GHz, wyposażony w 3 MB pamięci podręcznej i technologię Hyper-Threading, która ma zapewnić większą wydajność jednostki centralnej. W skrócie: to dobry, całkiem szybki komputer z 4 GB pamięci RAM i całkiem pojemnym dyskiem twardym.
Acer zadbał tu też o system głośników zgodny z Dolby Home Theater, co zapewni niezłą jakość dźwięku. Prawdopodobnie zbliżoną do tej, której doświadczyć można w Aspire R7, ciekawej, ale – niestety – dość drogiej konstrukcji. Wydzielony blok numeryczny i niemały touchpad pozwolą na korzystanie z komputera bez zewnętrznych akcesoriów, takich jak – myszka czy dodatkowa klawiatura.
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Mimo tego, że czytałem recenzję: Acer Aspire P3 i widziałem w sklepie i dotykałem to nadal… nie bardzo wiem jak się odnieść do nigo, po prostu jest dziwny, nie bardzo wiadomo do czego takie „cuś” tak właściwie służy