Szukacie stosunkowo mocnego notebooka za rozsądne pieniądze? Urządzenie takie posiada w swojej ofercie Acer. Mowa o modelu TimelineU M5-481T-6642.
Sercem komputera jest procesor Intel Core i5 3317U o taktowaniu 1,7 GHz (maksymalnie 2.6 GHz), a grafikę przetwarza układ Intel HD 4000. Obraz zobaczymy na ekranie o przekątnej 14″, pracującym w standardowej już rozdzielczości 1366 x 768 pikseli. Co jeszcze warto wiedzieć o notebooku? Mamy tutaj 4 GB pamięci RAM oraz dysk twardy o pojemności 500 GB. Oczywiście nie mogło także zabraknąć miejsca dla podstawowych już elementów każdego laptopa – modułów WiFi i Bluetooth, czytnika kart pamięci oraz kamerki dedykowanej wideorozmowom.
Cena? Nie jest wygórowana. Za laptopa zapłacimy 646.99 USD. Sprzęt nie oferuje może wyśrubowanych parametrów, jednak w codziennym użytkowaniu sprawdzi się doskonale. W końcu by pracować z dokumentacją, przeglądać zasoby sieci, czy chociażby obejrzeć film nie potrzebujemy potężnej karty graficznej i oszałamiająco wydajnego procesora, prawda?
Źródło: TechFresh
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
2.6GHz… Tylko chwilowo, i to na jednym rdzeniu. Turbo dla obu to maksymalnie 2.4GHz. Standardowo 1.9GHz 😉
Naginanie rzeczywistości. Nic dziwnego, skoro cała strona jest jednym wielkim artykułem sponsorowanym…
Cóż, tak opisuje maszynę TechFresh, na których informacji bazuje powyższy news. My testowaliśmy inny wariant, oparty o generację Ivy Bridge – tam znajdziesz nasze spostrzeżenia: http://www….a-m5-test/
Co do zarzutu, że strona jest jednym wielkim artykułem sponsorowanym. Nie jest, ale przecież i tak Cię nie przekonamy. 😉
Jestem szczęśliwym posiadaczem M5-581TG z tym samym procesorem i5 3317U.
W momencie mocnego obciążenia na jednym wątku, CPU często przyspiesza do 2.6GHz. W momencie obciążenia dwóch wątków (lub więcej – przecież jest HT) maksymalne możliwe taktowanie to 2.4GHz.
Turbo niestety ma to do siebie, że taktowanie nie jest stałe – procesor ciągle „skacze” pomiędzy taktowaniem bazowym (1.7GHz) a taktowaniem Turbo, powodując przez to irytujące spadki ilości klatek w grach. Paradoksalnie, do gier lepiej wyłączyć Turbo. Na szczęście inne zadania obciążające procesor potrafią skorzystać z Turbo bez efektów ubocznych.
Ponadto jako procesor generacji Ivy Bridge, 3317U posiada HD4000, nie HD3000, co jest kolejnym, oczywistym błędem we wpisie.
Nie ukrywam, że przed zakupem M5 skorzystałem z Waszej recenzji. Tezy w niej przedstawione na szczęście okazały się w stu procentach prawdziwe. Jednakże obrona komentowanego tekstu za pomocą linku do recenzji okazała się dość niefortunna:
1. Komentarz sugeruje, że model o którym mowa NIE POSIADA procesora Ivy Bridge, co jest oczywistą nieprawdą.
2. W recenzji zachowanie CPU zostało raczej poprawnie opisane – cytuję:
„Sercem maszyny w testowanej przez nas konfiguracji M5-481TG jest procesor z najnowszej generacji Ivy Bridge – model Intel Core i7-3517U o taktowaniu 1,90 GHz.”
Tutaj jest wszystko w porządku, w przeciwieństwie do komentowanego newsa!
„Częstotliwość taktowania utrzymywała się w granicach 2,7 GHz (ze sporadycznymi skokami do blisko 3 GHz)”
Występuje tu słowo-klucz – „sporadycznymi”. Czy jeśli ksiądz w wielkie święta zbiera „na tacę” po 10 tysięcy z jednej mszy, a w normalne dni po 2 tysiące, to może chwalić się przed kolegami z innych parafii, mówiąc „moi wierni są bardzo hojni, dają nawet dziesięć tysięcy na jednej mszy”? Teoretycznie wszystko jest w porządku (słowo „nawet”), ale jeśli coś jest „sporadyczne”, to nie ma wielkiego wpływu na całokształt!
Skoro wspomniane 3GHz to maksymalne taktowanie i7 3517U w Turbo – „sporadyczne”, przy obciążeniu jednego rdzenia, a dla i5 3317U jest to 2.6GHz, to sami sobie zaprzeczacie, wskazując w tym newsie 2.6GHz jako taktowanie procesora i sugerując przez to, że jest ono standardowym (możliwym do utrzymania pod mocnym obciążeniem). W rzeczywistości bardzo trudno jest wywołać obciążenie tylko jednego rdzenia, przez co 2.6GHz jest czysto teoretyczne. W najlepszym wypadku osiągamy 2.4GHz, i to bez jednoczesnego obciążania GPU (inaczej ma miejsce wspomniana przeze mnie sytuacja).
„Maniaki” należą do Wydawnictwa Internetowego CATALIST. Jak wiadomo, jest to przedsięwzięcie stuprocentowo komercyjne, więc musi zarabiać. Skoro ten konkretny blog traktuje wyłącznie o Acerach, nie wspominając nawet o jego konkurencji, a także nie jest wymieniony na stronie http://www…..pl/o-nas/ , to coś jest na rzeczy… Myślę, że chodzi, a jakże, o pieniądze. A dokładniej – pieniądze od Acera. Sprzęt do testów kilka miesięcy wcześniej niż w uznanych portalach z całego świata również jest „podejrzany”. Stąd moja sugestia, że siedzicie w kieszeni Acera, a artykuły na blogu można nazwać „sponsorowanymi”.
Nie wyraziłem się jednak dość jasno, za co przepraszam. „Sponsorowane” niekoniecznie oznacza „nieobiektywne” – przynajmniej sądząc po recenzji M5, której tezy mogłem zweryfikować.
Nie jestem co prawda autorem wpisu, ale pewne punkty postaram się wyjaśnić.
„Nie ukrywam, że przed zakupem M5 skorzystałem z Waszej recenzji.”
– ciesze się, że tekst okazał się być pomocny – tym bardziej, że miałem okazję go współtworzyć. 😉
„Komentarz sugeruje, że model o którym mowa NIE POSIADA procesora Ivy Bridge, co jest oczywistą nieprawdą.”
– Nie sądzę, aby autor bronił tezy, że opisywany sprzęt nie ma procesora generacji Ivy Bridge, skoro sam podał jego oznaczenie. To raczej niezręczność językowa, niż próba mówienia, że czarne jest białe. 😉
„Ponadto jako procesor generacji Ivy Bridge, 3317U posiada HD4000, nie HD3000, co jest kolejnym, oczywistym błędem we wpisie.”
– Masz rację – pod nieobecność autora naniosłem poprawki w tym tekście. Tak na marginesie, wydaje mi się też, że wspomniany przez Ciebie błąd jest bardzo powszechny w informacjach o tym konkretnym modelu. Przejrzałem na szybko kilka stron traktujących konkretnie o M5-481T-6642 i nawet niektóre sklepy
(choćby Amazon: http://www….B0085H655Y
czy JR: http://www….5481T6642/)
podają w specyfikacji tego laptopa GPU HD3000. Tym też pewnie sugerował się autor wpisu, choć to go rzecz jasna nie tłumaczy z robienia błędów. 😉
Pozdrawiam
„W momencie mocnego obciążenia na jednym wątku, CPU często przyspiesza do 2.6GHz. W momencie obciążenia dwóch wątków (lub więcej – przecież jest HT) maksymalne możliwe taktowanie to 2.4GHz.”
Oczywiście miałem na myśli teorię. Jak to wygląda w praktyce, napisałem niżej.
„pracującym w standardowej już rozdzielczości HD”
Nie wiem jakie macie w redakcji standardy, ale takiego standardu nie ma. Jeżeli chodzi o telewizję HD to są trzy standardy 720p, 1080i i 1080p, domyślam się ,ze ten notebook nie ma żadnego z tych standardów tylko WXGA.
Masz oczywiście rację – użyliśmy nietrafionego skrótu myślowego. Dzięki za wychwycenie błędu. Pozdrawiamy